Ultras Fradi w akcji.

Niedawno w Ferencváros zainaugurowano ławkę LGBTQ. Raport Pesti Srácok ujawnił, że IX. z pomocą Amnesty International udało się odmalować ławki okręgowe i przekazać je w obecności dyrektora organizacji. Dávid Víg powiedział: Dzisiaj osoby LGBTQ powinny dwa razy pomyśleć, zanim będą trzymać się za ręce na otwartej ulicy. Dodał, że tęczowa ławka była „najfajniejszą” rzeczą do zrobienia i wierzył, że sprawi, że osoby LGBTQ poczują się bezpieczniej.

Odmalowanie ławki zajęło aktywistom ponad 10 godzin czasu pracy i - jak ujawniła zastępca burmistrza Zsuzsanna Döme - trzeba było pokonać poważne "oficjalne przeszkody".

Portal zapytał też tych ostatnich o to, co by się stało, gdyby musieli startować przeciwko DK w przyszłorocznych wyborach samorządowych z obecną burmistrz Krisztiną Baranyi. Döme wyraził nadzieję, że iw tym przypadku uda się sprowadzić IX. dzielnica, ponieważ

„najlepszą rzeczą, jaka mogła przydarzyć się dzielnicy, było to, że jako niezależny burmistrz wygrała Krisztina Baranyi”.

Mam na sprzedaż fradi ultras

Wygląda jednak na to, że nawet ultras Fradi byli pod wrażeniem tęczowej ławki wykonanej z krwi i potu i postanowili zamiast tego ją przemalować.

„To miasto nie jest tym miastem. Ferencváros. Powoli Baranyi i inni bibliotekarze również mogli się uczyć”

napisała strona Fradimob na Facebooku.

Wraz z wiadomością zostało zrobione zdjęcie.

Ławka Fradi Ferencváros

Źródło: strona Fradimob na Facebooku

Pokój do prochu ławki.

Wyróżniony obraz: zrzut ekranu