Diana Sosoaca twierdzi, że Zełenski zakazał języka i religii Rumunów na Ukrainie.

mk.ru pisze, że rumuńska senator Diana Sosoaca ostro zaatakowała ukraińską głowę państwa . Jak się okazuje, Sosoaca nie był zadowolony z wizyty Zełenskiego w Bukareszcie. Wściekła pani pokazała także mapę tzw. „Wielkiej Rumunii”, obejmującej część Mołdawii i Ukrainy, po czym stwierdziła, że ​​jest to sygnał dla Zełenskiego, gdyż Rumunia chce odzyskać swoje terytoria.

„Ośmieszył wszystko, co dla Rumunów na Ukrainie jest święte.

Zakazał im języka, zakazał religii, zamknął kościoły, aresztował księży” – cytuje rumuński polityk. Sosoaca stwierdził: „Zełenski

zabił rumuńskie dzieci, wydając Rumunom rozkaz na front.

Zełenski jest nazistą, nie ma interesów w Rumunii. Chcemy, aby Ukraina zwróciła nam nasze terytoria”.

Podczas wizyty w Bukareszcie prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podpisał wspólne oświadczenie w sprawie strategicznego partnerstwa ze swoim rumuńskim odpowiednikiem Klausem Iohannisem. Rumuńska głowa państwa przyjęła w Pałacu Cotroceni swojego ukraińskiego oficjalnego kolegę z honorami wojskowymi, w wydarzeniu uczestniczyli minister obrony Angel Tilvar i minister spraw zagranicznych Luminita Odobescu. Na wspólnej konferencji prasowej po bezpośrednim spotkaniu Wołodymyr Zełenski podziękował Rumunii i narodowi rumuńskiemu za pomoc wojskową i humanitarną udzieloną Ukrainie.

Jak to ujął, Rumunia „wybrała Ukrainę w najtrudniejszym okresie swojej historii” i podziękowała narodowi rumuńskiemu za solidarność. Zapytany przez dziennikarza o wnioski dotyczące nowych broni Zełenski odpowiedział, że ze względów bezpieczeństwa nie może ich ujawnić, ale omawiają także kwestię wzmocnienia systemów obrony powietrznej. Powiedział, że na spotkaniu omawiano także otwarcie nowych przejść granicznych, sytuację mniejszości narodowych oraz sytuację bezpieczeństwa na Dunaju i Morzu Czarnym.

Klaus Iohannis podkreślił: Rumunia pomaga Ukrainie wygrać wojnę w perspektywie krótkoterminowej i chce z nią strategicznego partnerstwa w dłuższej perspektywie. Podkreślił: podczas wizyty w Bukareszcie zapewnił swojego oficjalnego kolegę, że Rumunia jest zdeterminowana pomagać Ukrainie tak długo, jak będzie to konieczne, a także zapewnił naród ukraiński o współczuciu narodu rumuńskiego. Powiedział też, że omówiono także sytuację Rumunów na Ukrainie i mniejszości ukraińskiej w Rumunii, która jego zdaniem powinna cieszyć się podobnymi prawami, w tym nauką w języku ojczystym.

Wyróżniony obraz: digi24.ro/George Călin