W naszym świecie chrześcijaństwo jest coraz częściej atakowane, ale Boże Narodzenie i Wigilia wzmacniają naszą wiarę i wspólnotę. 24 grudnia jest okazją dla wszystkich członków naszych rodzin, aby usiąść przy tym samym stole. W miłości nasze wspólne nadzieje mogą być wspierane.

Pracownicy handlu od lat domagają się, aby pracodawcy sieci uhonorowali pracowników, ogłaszając w geście dzień 24 grudnia dniem ustawowo wolnym od pracy. W czasach wojny i inflacji dzień ten służy pokojowi w miejscu pracy, a firmy mogą wysłać przesłanie solidarności pracownikom i członkom ich rodzin.

Lód został przełamany!

Sieć spożywcza LIDL i związek zawodowy Egyenlő.hu, przy wsparciu CÖF-CÖKA, jako pierwsze w branży spożywczej zgodziły się, aby 24 grudnia był świętem państwowym. Największa na Węgrzech sieć dystrybucji żywności zamyka swoje 200 sklepów w Wigilię Bożego Narodzenia. Szacun dla pierwszego!

Wstępne sondaże wykazały solidarność dwóch trzecich klientów.

Sieci sklepów, które zdecydują się na zamknięcie, mogą nadrobić stracony ruch wydłużonymi godzinami otwarcia przed wakacjami. Kupujący mogą planować z wyprzedzeniem, zamiast spieszyć się ostatniego dnia, aby móc spokojnie zakupić potrzebne produkty żywnościowe.

Zdaniem CÖF-CÖKA, LIDL i związek zawodowy Egyenlő.hu zrozumiały, że zamknięcie 24 grudnia, po odpowiednim przygotowaniu zawodowym, nie przyniesie spółkom niezastąpionych dochodów. W tym samym czasie

w przyszłości gest zainwestowany w zasoby ludzkie może przynieść zwrot.

Sieci sklepów mogą zwiększać swoje wyniki, zachowując jednocześnie niezależność, realizując wspólne interesy troskliwego państwa, pracodawców będących właścicielami firm, pracowników i ich rodzin.

Niektóre partie uważają zamknięcie i godziny otwarcia w Wigilię za kwestię polityczną i traktują to jako posag za zbieranie głosów. Tym samym konserwatyści Jobbik ogłosiliby 24 grudnia świętem. W związku z tym rząd musiał działać odpowiedzialnie, korzystając z obecnych możliwości gospodarczych.

Działania niektórych nieproszonych prowokatorów w mediach chcą przeszkodzić rosnącej spójności naszego społeczeństwa na rzecz interesów partyjnych. Związki zawodowe powinny czuć, że pozew zbiorowy nie jest już karierą. Członek Krajowego Stowarzyszenia Rad Pracowniczych (MOSZ), Egyenlő.hu, jest na dobrej drodze. Wszyscy, którzy krytykują pracowników, prawdopodobnie pozostaną w mniejszości ze swoimi opiniami.

László Csizmadia
jest przewodniczącym rady nadzorczej CÖF-CÖKA

MTI / János Vajda