Rząd omawiał obecną sytuację w Brukseli na kilku 12-godzinnych spotkaniach, ponieważ codziennie napływają stamtąd najważniejsze wiadomości, a szczyt UE odbędzie się także w grudniu, powiedział Gergely Gulyás na czwartkowej odprawie rządowej. Minister odpowiedzialny za Kancelarię Premiera powiedział, że są dwa spory: nowelizacja budżetu UE i akcesja Ukrainy do UE.

- Obydwa przypadki nie są nieprzygotowane, nie ma uzasadnienia dla konieczności nowelizacji budżetu UE, a obecny budżet UE zostałby zmieniony w taki sposób, że nie zostałby wykonany. W przypadku Ukrainy istnieje pakiet przygotowawczy, ale kraj ten nie spełnia kryteriów. Trudno zrozumieć moment, w którym to wszystko nastąpi i nie widzimy, co to wszystko oznaczałoby dla Unii, gdyby miała do niej przystąpić. Dlatego też Węgry w żadnym wypadku nie mogą przyczynić się do podjęcia wspólnej decyzji – stwierdził. Zauważył, że w przypadku krajów bałkańskich, które są lepiej przygotowane niż Ukraina, nie ma mowy o przyjęciu, choć powinniśmy mówić o ich akcesji.

– Jeśli państwo członkowskie czegoś nie poprze, to nie zostanie utworzone. Dziś najbardziej demokratyczną decyzją jest zwrócenie się do obywateli w drodze konsultacji krajowych, rekomendujemy to także innym państwom członkowskim – stwierdził szef resortu, który twierdzi, że nie wystarczy już, że Bruksela obiecuje, rząd nie już w nich wierzy.

Gergely Gulyás ogłosił także, że na wczorajszym maratonie rząd podjął także decyzję w sprawie górnych limitów stóp procentowych: górny poziom stóp procentowych dla małych i średnich przedsiębiorstw pozostanie do 1 kwietnia i dotyczy 30 tys. przedsiębiorców. Limit oprocentowania kredytów mieszkaniowych i dotacje do oprocentowania kredytów studenckich pozostaną do 1 lipca.

Odnosząc się do zamrożenia stóp procentowych powiedział też, że informacje nadesłane przez banki, jakoby od stycznia miały ponownie płacić pierwotne oprocentowanie, powinny zostać podarte i wyrzucone, są nieaktualne.

Wskazał także, że od pierwszego stycznia wzrosną różne świadczenia socjalne, a od grudnia zacznie obowiązywać porozumienie w sprawie płacy minimalnej.

Powiedział też, że w obszarze zielonej energii rząd zdecydował się ogłosić przetarg na magazynowanie energii o wartości 70 miliardów HUF. Można się o to ubiegać do 25 lutego, a pozytywnie ocenione inwestycje muszą zostać zrealizowane do kwietnia 2026 roku.

Gergely Gulyás powiedział też, że uważa Csabę Tordai za znakomitego prawnika i że zdziwiły go podejrzenia stawiane mu w związku ze skandalem lewicy z finansowaniem kampanii. Dodał, że nawet dla znakomitych prawników zbliżanie się do Gergely'ego Karácsony'ego i Ferenca Gyurcsány'ego jest niebezpieczne.

- Burmistrz jest przede wszystkim tym, który winien jest odpowiedź, a na razie jej nie udzielił, a aferą nie interesuje się żadna część prasy. Podczas zbiórki nie może się zdarzyć, że numery pieniędzy będą się powtarzać, szansa na to jest tak duża, jak gdyby ktoś wygrał w loterii 10 razy z rzędu piątkę, nie może to być przypadek. Burmistrz kłamał na temat tego, od kogo przyjął pieniądze, komu obiecał przysługi i kto może kupić lewicę, powiedział Csaba Tordai, główny doradca prawny burmistrza, w związku z przeszukaniem domu w biurze w sprawie Ruchu 99.

Odnosząc się do ataku na ustawę o ochronie suwerenności stwierdził, że lewica służy obcym interesom. Od 1990 roku prawo zabrania przyjmowania pieniędzy z zagranicy, a lewica to złamała.

Odnosząc się do lewicowego ataku na konsultacje krajowe stwierdził: lewicowcy również powinni odesłać konsultacje, rząd również uwzględni ich opinię.

„Nie należy zarządzać i legalizować nielegalnej migracji, należy ją utrzymać, a korytarze zamknąć dla migrantów” – stwierdził w odpowiedzi na pytanie naszej gazety dotyczące relacji między Brukselą a migracją, a następnie stwierdził w związku z zaleceniem UE, aby znieść opłatę za media : nie przyjmą zamówienia Brukseli.

Zdaniem Gergely’ego Gulyása zwrot w sprawie migracji w Brukseli może nastąpić, jeśli zwrot nastąpi podczas wyborów do Parlamentu Europejskiego. Nie widzi, aby rzeczywistość europejskiej lewicy zajęła inne stanowisko, mimo wszystkich niepowodzeń ostatnich siedmiu lat, reprezentują oni to samo zdanie w kwestii migracji.

Na pytanie dotyczące wypowiedzi Anny Donáth przeciwko Gyurcsány’emu odpowiedział: Gyurcsány jest szefem po lewej stronie, Donáth nie ma żadnej wagi. Przedstawiciele Momentum wpisują się na listę DK, to co mówią Gyurcsánys, jest prawdą.

Odnosząc się do zniżkowych biletów Katona József Színház dla mieszkańców DK stwierdził: gdyby zależało to od rządu, dyrektora nie byłoby już na jego miejscu.

Minister powiedział, że frakcja Fideszu podejmie decyzję w sprawie propozycji zmiany ordynacji wyborczej Mi házánka, debata toczy się o to, który system wyborczy jest demokratyczny, jego zdaniem oba są. Specyfiką obecnej sytuacji jest to, że ci, którzy zmienili ordynację wyborczą na 2 miesiące przed wyborami, teraz podnoszą głos, bo miałaby ona zostać zmieniona na 7 miesięcy przed wyborami. „To propozycja opozycji, umieściliśmy ją w porządku obrad, ponieważ uważamy, że jest warta dyskusji” – powiedział.

Odnosząc się do przystąpienia Szwecji do NATO, stwierdził, że rząd popiera przystąpienie Szwecji, ale jest też wiele wątpliwości, które należy wyjaśnić.

Odnosząc się do bezpłatnego transportu kolejowego dla dzieci do 14 roku życia powiedział, że rząd chętnie przyjmie wszystkie propozycje przyjazne rodzinie, jednak nie zapadła w tej sprawie żadna decyzja, propozycja nie została jeszcze przedłożona rządowi.

Jeśli chodzi o długi szpitali, Gergely Gulyás powiedział, że rząd podjął dwie decyzje.

Z jednej strony trzeba ujawnić, dlaczego szpitale narosły większe zadłużenie niż w latach ubiegłych, a z drugiej strony długi szpitalne zostaną spłacone, co dotyczy długów, które mają zostać spłacone do końca roku , czyli także za miesiące listopad i grudzień. Odnosząc się do stanu zadłużenia okręgów szkolnych stwierdził, że i tutaj należy ujawnić przyczynę powstania długu, czego dokona i poinformuje Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. Rząd otrzyma informację w tej sprawie od MSW w ciągu miesiąca.

Odnośnie ceny benzyny powiedział, że rząd jeszcze w tej sprawie nie zdecydował, nadal bada, czy środki z funduszy na pokrycie kosztów ogólnych są wystarczające. w związku z tym zauważył: w tym roku rząd wypłacił około 1 miliarda HUF na utrzymanie ochrony mediów.

Jeśli chodzi o Międzynarodowy Bank Inwestycyjny, poinformował mnie, że istnieje dług wobec państwa węgierskiego i toczy się przeciwko temu bankowi postępowanie. Zgodnie z przepisami państwo dochodzi swoich roszczeń wobec dłużnika. Jeżeli spółka nie jest w stanie zapłacić, rozpoczyna się likwidacja lub postępowanie likwidacyjne.

Odnosząc się do budżetu planowanego Urzędu Suwerenności stwierdził, że będzie on znacznie mniejszy od budżetu Urzędu Ochrony Konstytucji. Ile to będzie dokładnie kosztować, każdy będzie mógł zobaczyć jeszcze przed rozpoczęciem działalności urzędu.

Na pisma w formie papierowej można na razie odpowiadać, o czym wspominano w związku z konsultacjami krajowymi, ale w późniejszym terminie możliwe będzie ich wypełnianie online.

Alexandra Szentkirályi wskazała, że ​​Urząd ds. Konkurencji Gospodarczej pracuje nad zwiększeniem liczby produktów objętych monitorem cen przed Świętami Bożego Narodzenia. Obecnie rozmawiają na ten temat ze sklepami.

Odnosząc się do praw mniejszości narodowych zamieszkujących Ukrainę, Gergely Gulyás powiedział, że Węgry domagają się jedynie przywrócenia sytuacji sprzed 2017 roku dla mieszkających tam Węgrów, ale na razie nie widzi na to małych szans.

Odnosząc się do sytuacji migracyjnej stwierdził, że choć zimą fala imigracji ma tendencję do ustępowania, obecnie nie jest to widoczne i w tym celu należy wzmocnić ochronę granic UE.

Powiedział, że minister János Lázár przekaże informacje na temat nielegalnego wysypiska śmieci w Károszrández, które zniekształca krajobraz miasta i jest narażone na widok osób przyjeżdżających pociągiem.

naród węgierski

Zdjęcie na okładce: Gergely Gulyás, minister odpowiedzialny za Kancelarię Premiera na konferencji prasowej Government Info w Kancelarii Premiera
MTI/Zoltán Máthé