„Starsi z Csongrádu” opowiadają dziwne historie o wielowiekowym dworku. Schron o otynkowanych ścianach mógł powstać już w czasach tureckich.
W Csongrád znajduje się starożytny dom, którego historia sięga czasów tureckich. Dwór przy Szent Rókus tér 4 uważany jest przez lokalnych historyków za najstarszy budynek osady Alföld.
Choć badacze nic nie wiedzą o pierwotnym budowniczym i właścicielu domu ze względu na znaczną odległość historyczną, faktem jest, że kryty strzechą dom był świadkiem spalenia palankinowego zamku w Csongrád, zagłady Turków i ich wycofania z okolicy. Według starszych mieszkańców Csongrádu, od domu pełniącego funkcję parafii do głównego ołtarza wybudowanego w pobliżu śródmiejskiego kościoła ciągnął się niegdyś tunel.
Obok zamku palankin
Według Mátyása Béla patynowany dom został zbudowany w XVII wieku i „mógł przetrwać” wycofanie się Turków.
2 września 1686 roku z minaretu głównego meczetu w Budzie spadł turecki półksiężyc z kucykiem. 23 października poddała się także turecka straż rozstrzelanego zamku Szeged. Dowództwo tureckich obrońców Csongrádu wahało się przez chwilę, czy wykorzystać dogodną pozycję palankinu i podjąć próbę obrony. Kiedy jednak obiecana pomoc wielkiego przywódcy zawiodła, postanowiono nie czekać na okrążenie i wycofać się z Csongrád.
Wieczorem 25 października 1686 roku z zamku Csongrád wyjechały armaty i rydwany, a żołnierze tureccy splądrowali miasto. Spośród mieszkańców Węgier, którzy mogli, uciekli na drugą stronę rzeki i rzucili się w trzciny.
Wycofujący się żołnierze tureccy bezlitośnie plądrowali i niszczyli mieszkańców. W kulminacyjnym momencie okrucieństw podpalono osadę zbudowaną na starym ziemnym zamku, ale ogień, który strawił domy kryte strzechą, szybko rozprzestrzenił się również na zamek palankinowy. W tym czasie doszczętnie spłonął także drugi zamek Csongrádu. Dom ten stał obok północnego bastionu zamku z czasów tureckich
– Orsolya Gyöngyössy, etnografka Regionowi Wielokulturowemu
Zdaniem zastępcy dyrektora Muzeum László Tari w Csongrád, zbudowana z trzciny kaplica św. Istvána znajdowała się prawdopodobnie na zachodnim krańcu działki domu. Był to wówczas jedyny kościół rzymskokatolicki w Csongrád, zbudowany w 1704 r., później odbudowany i spłonął około 1715 r.
Csongrád stał się własnością rodziny Károlyi w 1722 roku, był to wówczas dwór, a następnie parafia. Budynek mieszkalny z końca XVIII wieku. Obejmuje także stale dodawany budynek mieszkalny.
Otynkowali ściany błotem
Większa część starożytnej części Csongrádu spłonęła po wycofaniu się Turków, jeśli zostały jakieś domy, nawet eksperci nie wiedzą, co to może być.
Stary dwór jest obecnie własnością prywatną, bardziej szczegółowych informacji na temat jego dawnego stanu dostarcza Historia Domusa kościoła Najświętszej Marii Panny w Csongrád. Zgodnie z tym dwór wzniesiono z bezpodstawnych, poobijanych ścian, z dachem dwuspadowym o ryglach i strzechą, nakrytym 5 rzędami dachówek.
Stronę zachodnią zdobi szczyt z deski hydroforowej. Budynek posiadał trzy okna w części południowej i jedno w północnej, a także ganek z ceglanymi kolumnami i ceglaną parapetem. Na wschodnim krańcu budynku znajdowała się tradycyjna kuchnia letnia ze ścianami aptekarskimi.
Dom jest trzyczęściowy, od frontu przez ganek można dostać się do spiżarni, której podłoga była kiedyś wyłożona błotem. Z tego pomieszczenia otwiera się wejście na poddasze, a obok niego do piwnicy. Szczególnie interesujące jest to, że do piwnicy z belkami głównymi można dostać się również z pokoju otwierającego się z kuchni przez drzwi. Utworzono także okno od strony południowej oszalowanej piwnicy Wszystkie pomieszczenia w domu mają drewniane belki stropowe, poddasze jest otynkowane.
Tajemnicze tunele
Z stuletnią budowlą wiąże się także wiele lokalnych wierzeń i założeń. Według jednego z wciąż żywych pomysłów, wejście do tunelu zaczyna się pod ołtarzem głównym kościoła w centrum miasta, który łączy budynek z dawną parafią.
Inni pamiętają, że tunel przebiega pod Cisą i że jego wyjście mogłoby znajdować się gdzieś w Mentettré na drugim brzegu.
Pewne jest, że w latach 70. i 80. XX w. pod niektórymi ulicami Śródmieścia odkryto ślady systemu tuneli, które mogły dotyczyć także dawnej rezydencji parafialnej
– wyjaśnił muzealnik.
W opracowaniu pod redakcją Orsolyi Gyöngyössy mieszkanka Erzsébet Varjúné opowiedziała ciekawą historię dotyczącą dworu.
„W połowie lat pięćdziesiątych wielokrotnie odwiedzałam ciotkę Vincze. Kupiłem od niego sałatę, pietruszkę i zieloną cebulę. Była ciotką rozmowną, powiedziała mi kiedyś, że jej domem jest budynek parafialny należący do kościoła. W otwartym korytarzu znajdowały się drzwi do piwnicy. Z piwnic pod kościołem przez jakiś czas prowadziła droga. Błagałam go, żeby pozwolił mi zejść i popatrzeć. Pamiętam, że z piwnicy zaczynała się droga o długości 8-10 metrów, która na końcu się zawaliła”
- przypomniała sobie kobietę z Csongrad.
wykorzystaliśmy opracowanie Orsolyi Gyöngyössy’ego: Księża, urzędnicy kościelni i życie religijne w Csongrád-Belsőváros .
Wyróżnione zdjęcie: Muzeum László Tari