Na węgierskim rynku prasowym istnieje gazeta, której nie mam zaszczyt chwalić, krytykować, analizować ani krytykować nawet w artykule poglądowym. Ale tytuł zdecydowanie zasługuje na pochwałę, bo moim zdaniem to strzał w dziesiątkę. Niewiarygodne – taki jest jego tytuł. Cóż, myślę, że w momencie zakładania pisma koledzy nie spodziewali się, ile absurdów, zjawisk niezrozumiałych dla normalnego rozumu, sztucznie narzuconych nam, natkną się na przestrzeni lat, a to wszystko można powiedzieć bez zastrzeżeń, aby było niewiarygodne.
Należy zaznaczyć, że gazeta stara się zajmować wszystkimi dziedzinami życia, dlatego nie można jej zarzucić zapełniania dostępnych stron plotkami i newsami tabloidowymi, czy pisania opowiadań związanych z wynalazkami przytłoczonych umysłów, a relacjonowania wyłącznie o nadludzkich osiągnięciach. NIE! Próbuje zbadać wszystkie segmenty i obszary naszego życia, aby móc opowiedzieć o wielu zjawiskach – opisać je jako niewiarygodne. I rzeczywiście, trudno się z nimi kłócić. Przecież nadszedł czas, kiedy nawet osoba, która nie czyta gazet, magazynów i nie słucha wiadomości, może zdać sobie sprawę, że jego skromne życie, a nawet cały świat, który zna, jest pełen niesamowitych zjawisk. Z ludźmi, których jeszcze kilka lat temu nie mógł sobie nawet wyobrazić. A z tymi, przed którymi nie może się ukryć, nie może zapobiec, bo nie jest panem własnego życia, w dodatku nie pozwalają mu być.
Tutaj na przykład znajduje się obszar polityki, w tym polska specjalna kalwaria. Trudno mi uwierzyć, że w związku z polskimi wyborami wiele osób przewidywało, że jeden z wielkich unijnych bojowników o praworządność, niezbyt atrakcyjny Donald Tusk i jego nowy rząd, natychmiast pożegnają się z koncepcją tzw. rządów prawa, które już się trzęsły, i w mgnieniu oka wyrzucić je z państwa, menadżerowie telewizji i radia. Jako swego rodzaju prezent wyborczy. I to właśnie się stało.
Cóż, dla Węgra zainteresowanego życiem publicznym nie jest to specjalnie zaskakujące, ponieważ może on słusznie powiedzieć, że to, co wydarzyło się w naszym kraju w 2006 roku, kiedy na przykład rząd Gyurcsány’ego zaatakował własnych obywateli podczas jednego z naszych najważniejszych upamiętnienia polityczne, szarżą kawalerii, karabinami, gazem łzawiącym i pogrążyły kilka rodzin w nieodwracalnej tragedii, cóż, ten czyn również należał do kategorii niewiarygodnej. Strzelanie do niewinnych ludzi, nawet w święto państwowe, lub zwalnianie ludzi z pracy bez powodu i wyjaśnienia, dla ludzi, którzy szanują prawo, jest to działanie należące do kategorii niewiarygodnej. Jednak może się to przydarzyć nam, bez konsekwencji.
Cóż, szukajmy dalej wśród niesamowitych wydarzeń życia codziennego! Zaskakujące jest także to, że musimy zaakceptować to, co stwierdziła już znaczna liczba światowych przywódców, że migracji nie można już zatrzymać. I to są ludzie na czołowych stanowiskach! Możemy im „podziękować” za sztuczne przyspieszanie migracji w ciągu ostatnich dziesięciu lat, wyrządzając ogromne szkody społeczeństwom, których członkowie oczywiście zapomnieli zapytać, czy podoba im się narzucony im nowy porządek świata? Czy to nie niesamowite, że to wszystko mogło się wydarzyć? A może rozsądna osoba może zaakceptować fakt, że w kraju, który także zbudował i obsługiwał, sportowcy zmuszeni są klękać przed meczami, bo jakiś przestępca w Ameryce wdał się w konflikt z policją? I czy czynią to wszystko obowiązkowym dla innych? Czy to szaleństwo jest dopuszczalne? NIE! To także jest niesamowite! Podobnie jak zabójstwa niewinnych księży, grabieże i palenie kościołów, palenie krzyży należą do kategorii niewiarygodnej i moglibyśmy wyliczyć zjawiska, z którymi w zasadzie musimy żyć, czy tego chcemy, czy nie. To wszystko jest niewiarygodne. Podobnie jak celowe niszczenie relacji międzyludzkich, a także sztuczne rozprzestrzenianie się chorób. Jednak jeszcze bardziej niewiarygodne jest to, że pozwoliliśmy, aby zjawiska i zdarzenia, o których mowa powyżej, miały miejsce. No cóż, może to jest dla nas najtrudniejsze do przetrawienia, bo to naprawdę jest wręcz niewiarygodne.
Odejdźmy od świata polityki, gdyż nie jest to bynajmniej jedyny obszar naszego życia, którego zjawiska można zaliczyć do niewiarygodnych. Jest ich o wiele więcej. To też zupełnie niewiarygodne, że wirus lub eksperyment o nazwie Covid-19 mógł przydarzyć się nam, co w większości wyszło firmom farmaceutycznym i politykom na zgarnięcie niewiarygodnych sum pieniędzy, a także zdziesiątkowanie ludzkości. Czy to nie niesamowite, że to wszystko mogło nam się przydarzyć? Ale to jest! A jednak stało się i każdy czuje, że to jeszcze nie koniec „akcji”. Myślę, że próba wprowadzenia całkowitej kontroli jest kontynuowana. W chwili obecnej, gdy piszę ten artykuł, dobrze poinformowani ludzie przewidują wybuch wojny światowej – co nie jest bezpodstawne. Historycy, politycy, eksperci wojskowi i wróżbici dobrze zorientowani w świecie ezoteryki.
Po prostu nie widzimy tego wysiłku i nie mamy żadnych realnych pomysłów, jak temu zapobiec. Nie oferują jeszcze na to przepisu. I tak mnożą się niesamowite zjawiska w naszym życiu, żyjemy bezbronni w świecie i prawie nie możemy decydować o swoim losie. I trzeba ze smutkiem uświadomić sobie, że na świecie powstał chaos, ciągły chaos, z którym teraz musimy żyć, bo zanikł porządek. Z pewnością jest to również niewiarygodne. A najgorsze jest to, że bardzo trudno to wszystko zmienić. Głównie dlatego, że żyjemy w epoce rechotów, tych, którzy celowo sieją strach i tych, którzy krzyczą. To oni umiejętnie tworzą chaos i nie jest wykluczone, że krzyczą na rozkaz.
Jedno jest pewne. Patrząc na świat, ani my, ludzie, którzy obserwują wydarzenia i leżące u ich podstaw intencje i często cierpią, ani pracownicy magazynu Hihetelten, nie pozostaniemy bez tematu w nadchodzących czasach. Wszak o tak wielu zjawiskach w dzisiejszych czasach możemy słusznie powiedzieć, że wręcz nie do uwierzenia, którymi moglibyśmy zapełnić nie czasopisma i gazety, lecz encyklopedie. A kiedy świat wreszcie stanie się bardziej normalny, wówczas naprawdę pięknym zadaniem będzie, jeśli spróbujemy w sposób wiarygodny wyjaśnić zjawiska, które wcześniej wydawały się niewiarygodne i przerażające, a nie poprzez zniekształcanie, kłamstwo, celowe sianie strachu, ale uwydatnianie, jak piękny i różnorodny jest świat Jest. Co więcej, nawet z pozoru niewiarygodne i przerażające zjawiska można uczynić przyjaznymi, jeśli będziemy o nich mówić inteligentnie, ciekawie i nie w celu zastraszenia, a zamiast tego spróbujemy wyjaśnić to, co nowe, jeszcze mniej znane. Jak często mówią poważni naukowcy: w połączeniu z Bogiem.
Źródło: Magyar Hírlap
Zdjęcie na okładce: MTI Zdjęcie: Imre Földi