Społeczność CÖF-CÖKA podziękowała dr Judit Varga za ofiarną i skuteczną pracę, którą wykonała w służbie naszemu krajowi jako minister i przewodnicząca Komisji Spraw Europejskich Parlamentu, przyznając nagrodę patrioty intelektualnego. Prawnik konstytucyjny dr Zoltán Lomnici Jr., rzecznik tej organizacji pozarządowej, pochwalił jej godną pochwały działalność zarówno jako matki rodziny, jak i polityka, i można już przeczytać tekst pochwały.

„Przyszłość będzie wymagała od nas poświęceń, na które musimy ponieść, ale są dwie rzeczy, których w żadnym wypadku nie można poświęcić: niepodległość ojczyzny i honor” . Odwieczna zasada przekazana dla potomności przez Ferenca Deáka, oprócz tego, że od samego początku towarzyszy ofiarnej pracy naszego laureata na rzecz Węgier, ma także duże znaczenie w krajowej i zagranicznej rzeczywistości politycznej teraźniejszości i przyszłości, kiedy nasz kraj nie tylko poza granicami kraju, ale także w nim, musi nieustannie walczyć o swoją suwerenność.

Judit Varga jest matką trójki dzieci. Urodził się w Miszkolcu i te korzenie przez całe życie stanowiły część jego tożsamości. Po ukończeniu szkoły średniej kontynuował studia prawnicze na Wydziale Państwa i Prawa Uniwersytetu w Miszkolcu, gdzie już jako młody student prawa zapoznawał się z codziennym życiem organizacji międzynarodowych, gdyż w 2001 roku został wybrany na wiceprezesa Europejskiego Stowarzyszenia Studentów Prawa (ELSA) w Miszkolcu. W latach 2002-2004 uzyskał stypendium Republiki za wyniki w nauce. Już w 2004 roku, jako stypendysta Erasmusa studiujący w Niemczech, jeden z tamtejszych profesorów zasugerował mu, że powinien ubiegać się o pracę w Brukseli. Tak się jednak na początku nie stało, gdyż po uzyskaniu dyplomu ruszył w stronę kariery prawnika, a następnie sędziego. Jako młody prawnik założył fundację „Nie lękajcie się”, która niosła pomoc ofiarom policyjnej przemocy, która stłumiła protesty w 2006 roku.

Od 2009 roku przez dziewięć lat pracował w Parlamencie Europejskim jako konsultant polityczny, gdzie przez trzy lata był członkiem zespołu Jánosa Ádera, posła do Parlamentu Europejskiego, a później Prezydenta RP. Patrząc wstecz, dziwnym zrządzeniem losu jest to, że podczas rozmowy rekrutacyjnej zwrócił się do Prezydenta Ádera, mówiąc, że „chętnie zostałbym radcą prawnym, o ile nie będę musiał zajmować się polityką”.

Przez lata spędzone w Brukseli i Strasburgu zdobył szczegółową wiedzę na temat funkcjonowania systemu instytucjonalnego i prawodawstwa Unii Europejskiej. W związku z tym wyraził swoje rozczarowanie: „jako prawnik z dnia na dzień traciłem złudzenia co do scenariusza akcesji brukselskiej polityki… Przeżyłem wiele drobnych rozczarowań, zwłaszcza w porównaniu z doskonałym obrazem decyzji europejskiej – wyobrażone na egzaminie prawniczym, wyidealizowane w podręcznikach. Na uniwersytecie student prawa dowiaduje się, że UE kocha i szanuje wszystkie państwa członkowskie jednakowo [...], ale rzeczywistość jest taka, że ​​polityka UE zasadniczo opiera się na walce twardych jak skała interesów gospodarczych, w której zimna kalkulacja i zasada silniejszy koniecznie zwycięży”. Jednocześnie, jak dodał, nadal uważa te lata za pożyteczne, bo nauczyły go, że praca w UE polega na promowaniu węgierskich interesów, a dla niego „ochrona honoru ojczyzny bierze się od środka”.

W 2018 r. został mianowany Sekretarzem Stanu odpowiedzialnym za stosunki z Unią Europejską. W ramach tego zadania brał udział w opracowywaniu rządowego systemu argumentacji prawnej, który miał obalić zarzuty zawarte w politycznie stronniczym raporcie Sargentiniego, podającym w wątpliwość węgierskie praworządność, a później reprezentował rząd węgierski w sporach z Procedura art. 7. W uznaniu jego pracy w lipcu 2019 r. z rekomendacji premiera Viktora Orbána został mianowany ministrem sprawiedliwości.

Mandat parlamentarny zdobył w wyborach parlamentarnych w 2022 r., które przyniosły historyczne zwycięstwo wyborcze strony narodowej, a premier liczył na swoje kompetencje w piątym rządzie Orbána.

Przez całą swoją kadencję jako minister prowadził zdecydowaną walkę o ochronę suwerennych kompetencji państw członkowskich z tajnym prawodawstwem UE i próbami ingerencji w zdolność Węgier do działania, podkreślając, że istnieją kwestie (np. migracja czy rodzina), w których nikt nie może kiedykolwiek zdecydować za Węgrów. W kwestii węgierskiego samostanowienia wyznaczył jasne i nienaruszalne granice dla unijnych instytucji i biurokratów.

Oprócz ciągłego intelektualnego oporu wobec ataków mających na celu podważenie suwerenności i osądu Węgier, przypisuje się mu m.in. historyczną podwyżkę wynagrodzeń sędziów i prokuratorów w sądownictwie. Osiągnął niepodważalne rezultaty w obszarze legislacji prawa rodzinnego, na rzecz wzmocnienia praw dzieci i rodziny, a wszystko to w ścisłej współpracy ze sferą cywilną i funkcjonariuszami organów ścigania. Pod jego kierownictwem krajowa sieć pomocy ofiarom została (prawie) w pełni rozwinięta. Wreszcie Węgry, dzięki swojemu kierownictwu, poczyniły ogromne postępy w procedurze warunkowości.

Bez przesady można stwierdzić, że nadchodzące wybory do Parlamentu Europejskiego będą najważniejszym i historycznie znaczącym konkursem demokratycznej rywalizacji na szczeblu unijnym, rozgrywanym od czasu naszej akcesji. Ostatnie lata wyraźnie pokazały, że lewicowo-liberalne kierownictwo związku nie potrafi (i niekoniecznie chce) właściwie reagować na pojawiające się kryzysy, mając na uwadze interesy kontynentu europejskiego. Podczas gdy postępowa biurokracja w Brukseli wielokrotnie próbuje podważyć suwerenność państw narodowych poprzez obejście Traktatów Podstawowych lub jest zajęta innymi sprawami niezgodnymi z prawami natury, konkurencyjność Europy stale się pogarsza.

A gdyby tego było mało, w wyniku szeregu nadużyć i skandalów obywatele europejscy stracili także resztkowe zaufanie do systemu instytucjonalnego UE. W całej Europie można poczuć, że nadszedł czas na ogólnoeuropejski konserwatywny zwrot. Napawa mnie wielką pewnością siebie, że dr Judit Varga, przewodnicząca Komisji do Spraw Europejskich Parlamentu i liderka listy Fidesz-KDNP do Parlamentu Europejskiego na rok 2024, stoi na czele tego historycznie ważnego dzieła ze strony węgierskiej.

„Jeśli mniejsze narody nie zostaną przestrzeżone przed wchłonięciem przez wielkie mocarstwa, nie będzie wolności i pokoju w Europie, będą jedynie ambicje, z jednej strony dążenie do dominacji, a z drugiej ciągłe spiski” to słowa ostrzeżenia Lajosa Kossutha.

Podobnie jak Pani Prezydent na IV konferencji, która odbyła się w listopadzie 2023 r. W swoim przemówieniu na konferencji EuCET powiedział: Suwerenność narodowa jest warunkiem wolności obywateli, ale oznacza także przetrwanie integracji europejskiej. Najważniejszym elementem wspólnych konserwatywnych celów wyborów do Parlamentu Europejskiego jest to, że zamiast imperium potrzebny jest silny sojusz suwerennych państw. Europejskie siły suwerenne muszą sprowadzić Europę z powrotem na ścieżkę zdrowego rozsądku, ponieważ Unia Europejska zboczyła z pierwotnej ścieżki.

Od 2016 r. Forum Solidarności Obywatelskiej – Fundacja Non-profit Solidarność Obywatelska (CÖF-CÖKA) przyznaje Nagrodę Intelektualnego Patriota tym osobistościom obywatelskim i publicznym, które wykonują wybitną pracę na rzecz ochrony i egzekwowania naszych interesów narodowych. Jest dla mnie wielkim zaszczytem ogłosić, że zgodnie z decyzją rady nadzorczej fundacji, jedna z tegorocznych laureatek Nagrody Duchowego Patrioty, w uznaniu jej zasług i – zwłaszcza w obronie węgierskiej suwerenności narodowej – jest Przedstawicielką dr Judit Varga, Przewodniczącą Komisji Spraw Europejskich Parlamentu, Liderką listy Parlamentu Europejskiego 2024 Fidesz-KDNP.

dr Zoltán Lomnici Jr

Zdjęcie w tle: civilek.info