Inspektorat Edukacji hrabstwa Cluj zapłacił 2500 euro za urządzenie, które miało pomagać uczniom w wyborze ścieżki kariery zawodowej, czytając z ich dłoni. Dobrze to przeczytał. Zakupiono urządzenie do chiromancji, aby ocenić, do jakiego rodzaju kariery będzie odpowiedni lurker, podaje foter.ro.

Według ich twierdzeń maszyna działa jak neurostymulator, a dane, które można z niej odczytać, mogą pomóc uczniom w dokonaniu właściwego wyboru ścieżki kariery.

Projekt został przedstawiony we wtorek, 23 stycznia, przez Marca Marinelę, kierownika inspektoratu szkolnego w Klużu-Napoce.

Celem inicjatywy jest niestandardowa ocena umiejętności dzieci w zakresie języka ojczystego. Natomiast profil zawodowy ustalany jest najczęściej przez psychologów, którzy oceniają go za pomocą ankiety, na podstawie odpowiedzi udzielonych przez studentów.

Rozpocznie się jako projekt pilotażowy z pierwszą grupą docelową (100 uczniów miesięcznie), który rozpocznie się w lutym i potrwa do czerwca, a w zależności od wyników zostanie podjęta decyzja, czy zostanie przedłużony na kolejny rok szkolny.

Urzędnicy udostępnili także film przedstawiający urządzenie, który tutaj .

Wynalazcą tej konstrukcji jest Dumitru Grigore, który, jak twierdzi, „stworzył najpotężniejszy program do skanowania profili psychologicznych ludzkiego DNA” i, nawiasem mówiąc, jest doradcą Tracia Unită (Wielka Tracja) Advanced Technologies (cokolwiek to znaczy) i członkiem Zespołu Wizjonerów Zjednoczonej Tracji. Można wyciągnąć wnioski.

Zdjęcie: ilustracja / Shutterstock