Tak czy inaczej, to grzeczna dziewczynka, jest szansa, że ​​wystartuje w eliminacjach okręgowych.

„Dziewczynka urodzona na Ukrainie w rodzinie Ukraińców i wychowana w Japonii, Carolina Shiino, została w tym roku japońską królową piękności. Tak czy inaczej, to grzeczna dziewczynka, jest szansa, że ​​wystartuje w eliminacjach okręgowych. Ale to co mówi jest szalone. A prasa światowa traktuje to poważnie.

Fragment japaninside.com : Carolina Shiino chciała skorzystać z okazji, aby promować różnorodność i włączenie społeczne w Japonii oraz inspirować innych, którzy czują się inni lub marginalizowani.

Powiedział:

»Wziąłem udział w konkursie, którego celem było stworzenie społeczeństwa, w którym ludzi nie ocenia się po wyglądzie.«

Nie po ich wyglądzie. Oczywiście."

Gábor Bencsik / Facebook

Wyróżniony obraz: Facebook