Oto co dzieje się z osobą, która atakuje funkcjonariusza policji: András Fekete-Győr został uznany przez Sąd Rejonowy w Stołecznym za winnego i skazany na rok więzienia.

Według prokuratury w poniedziałek rano dwóch przedstawicieli Momentum, Bendegúz Szarvas Koppány i András Fekete-Győr, musiało ponownie stawić się w sądzie za atak na policję podczas demonstracji przeciwko ustawie o godzinach nadliczbowych w grudniu 2018 roku.

Według nich Bendegúz Szarvas Koppány podczas imprezy zapalił ładunek pirotechniczny, który po tym, jak przestał iskrzyć i wydzielał się jedynie dym, rzucił nim w policjantów zabezpieczających parlamentu Następnego dnia pierwszego stopnia – tym razem w towarzystwie drugiego rzędu Andrása Fekete-Győra – pojawił się ponownie na demonstracji na placu Kossutha, gdzie obaj zapalili urządzenia pirotechniczne, a po czym wyemitowali jedynie dym , pierwszego rzędu zrobił więcej, natomiast drugi oskarżony rzucił jednego w stronę policji.

Przed Sądem Stołecznym musieli najpierw przedstawić swoją sytuację osobistą, a następnie prokuratura złożyła apelację. Wiadomo, że wyrokiem I instancji obu polityków uniewinniono od zarzutów, jednak prokuratura wniosła o zaostrzenie zarzutów.

Obydwaj oskarżeni oświadczyli wówczas, że są usatysfakcjonowani wyrokiem, ale spodziewali się takiego kroku ze strony prokuratury.

Przedstawiciel prokuratury wniósł o uznanie przez sąd Bendegúza Szarvasa Koppány’ego i Andrása Fekete-Győra za winnych przestępstwa z użyciem przemocy gangów wobec urzędnika i skazanie ich na kary więzienia w zawieszeniu. Po przemówieniu obrońców obaj oskarżeni mieli prawo mieć ostatnie słowo, Bendegúz Szarvas Koppány jako pierwszy oświadczył, że nikogo nie skrzywdził i nie miał zamiaru tego robić. András Fekete-Győr zgodził się z tym, co powiedziano i dodał, że uczestnicząc w demonstracji, jedynie korzystał z wolności słowa.

Sędzia Ferenc Lévárdi przedstawił wyrok Sądu Stołecznego drugiej instancji, który zmienił orzeczenie sądu pierwszej instancji.

Z wyroku wynika, że ​​obaj oskarżeni dopuścili się przestępstwa z użyciem przemocy wobec funkcjonariusza.

András Fekete-Győr został skazany na rok więzienia, ale rada zawiesiła ten wyrok na dwa lata w zawieszeniu. W sprawie Bendegúza Szarvasa Koppány’ego sąd zmienił kwalifikację prawną w stosunku do postanowienia I instancji, w związku z czym kara pozbawienia wolności w zawieszeniu pozostała.

Wyrok nie jest prawomocny, prokuratura poprosiła o trzy dni na przemyślenie decyzji. Bendegúz Szarvas Koppány również poprosił o czas do namysłu, natomiast András Fekete-Győr wraz ze swoim prawnikiem odwołał się od tej decyzji, więc sprawa toczy się dalej w sądzie.

Indeks.hu

Zdjęcie na okładce: Andrá Fekete-Győr
Źródło: MTI/Zsolt Szigetváry