Groźba wojny światowej to ryzyko, które powinno skłonić wszystkich polityków do zastanowienia się dwa razy, ale my tego nie dostrzegamy – podała Informacja Rządowa, w której ujawniono, że propozycja przyszłorocznego budżetu Minister Finansów zostanie przedstawiona dopiero w listopadzie, po wybory amerykańskie. Ponadto omówiono program renowacji domów i kwestie mające wpływ na sektor rolniczy.
Gergely Gulyás powiedział na początku czwartkowego Kormányinfo, że podczas wtorkowego posiedzenia rządu przeanalizował obecną sytuację międzynarodową i militarną.
Jesteśmy w bardzo niebezpiecznym momencie. Najbliższe sześć miesięcy będzie decydujące z punktu widzenia tego, czy świat i Europa pójdą w kierunku wojny, czy pokoju – powiedział minister.
Teraz dominujący europejscy politycy mówią o wysłaniu żołnierzy NATO na Ukrainę, przypomniał Gergely Gulyás.
Gorączka wojenna rozprzestrzeniła się z brukselskich biurokratów na NATO. NATO przygotowuje się obecnie do praktycznego przyłączenia się do wojny po stronie Ukrainy. Chcą utworzyć 100-milionowy fundusz w ramach misji NATO-Ukraina. W ten sposób chcą bezpośrednio koordynować dostawy broni i szkolenia wojskowe – zauważył.
„Dzięki temu granica, do której żołnierze NATO nie wkraczają na terytorium Ukrainy, z dnia na dzień się zaciera. Gorączka wojenna rozprzestrzeniła się od biurokratów w Brukseli na NATO i dowódców NATO” – podkreślił Gergely Gulyás.
Węgry postrzegają NATO jako sojusz obronny, który chce się wzajemnie chronić. „Niebezpieczeństwo wojny światowej jest ryzykiem, które powinno dać do myślenia wszystkim politykom, ale my go nie dostrzegamy” – powiedział minister.
Gergely Gulyás przypomniał: stanowisko rządu węgierskiego nie ulega zmianie, że nie ma militarnego rozwiązania wojny, potrzebne jest zawieszenie broni i negocjacje pokojowe.
Minister powiedział także, że rząd przemyślał, co dla węgierskiej gospodarki będzie oznaczać długa era wojny.
Podkreślił, że okres wojny wymaga zasadniczo odmiennej polityki gospodarczej, a najważniejszą decyzję w tym zakresie Amerykanie podejmą w listopadzie tego roku. Projekt budżetu na rok 2025 zostanie zatem złożony w listopadzie.
W celu ochrony suwerenności narodowej Węgier rząd powołał głównego doradcę ds. bezpieczeństwa narodowego w osobie Bíró Marcella, który był już obecny na posiedzeniu rządu. Połowa z nich ma służyć koordynacji działań w zakresie bezpieczeństwa narodowego, obrony narodowej i egzekwowania prawa – powiedział minister.
Gergely Gulyás przypomniał, że Węgry będą w dalszym ciągu korzystać ze wszystkich narzędzi dyplomatycznych, a w ramach NATO będą także reprezentować kierunek, w którym nie będą wspierać żadnej decyzji, która prowadziłaby do ryzyka wojny światowej.
„Zrobimy wszystko, aby Węgrom groziło jak najmniejsze niebezpieczeństwo, nawet pomimo decyzji innych krajów lub NATO o zwiększeniu ryzyka wojny światowej” – powiedział.
Mówiąc o pakcie migracyjnym przyjętym przez Parlament Europejski, Gergely Gulyás powtórzył stanowisko Węgier: PE podjął błędną decyzję.
„Nawet w Parlamencie Europejskim te projekty legislacyjne zostały przyjęte jedynie większością 55–56 procent” – stwierdził.
Jak powiedział, dołączają do nich polski premier Donald Tusk, który powiedział, że nie zgodzi się na jakąkolwiek redystrybucję i nie będzie wspierał finansowo nielegalnej migracji. Minister właściwy do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów przypomniał:
odmawiają obowiązkowej redystrybucji lub zapłaty kar nałożonych w związku z jej odmową.
Podkreślił, że ta decyzja jest niewykonalna i nie pomaga Europie. „Należy chronić Węgry i węgierskie społeczeństwo” – podkreślił.
Minister finansów Mihály Varga przypomniał Info Rządu: jesteśmy w sytuacji wojennej, UE wychodzi z kryzysu wolniej niż oczekiwano, Niemcy też chorują, rynki zagraniczne też są słabe. Dodał, że w ubiegłym roku rząd pomógł gospodarce ograniczając inflację i przywracając równowagę.
Węgry w tym roku powrócą na ścieżkę wzrostu, ekspansja może wynieść 2,5 proc., w przyszłym roku wzrost może wynieść 4,1 proc. W ekspansji może pomóc wysoka stopa inwestycji i rosnące realne zyski – powiedział Varga, według którego deficyt budżetowy w tym roku może wynieść 4,5 proc., a w przyszłym 3,25 proc., a jednocześnie zmniejszy się dług państwa.
Według Vargi rząd przesuwa harmonogram inwestycji o wartości 675 miliardów HUF, ale oprócz tego zrealizowane zostaną inwestycje o wartości 2 miliardów HUF.
Minister rolnictwa István Nagy mówił w Kormányinfo, że w sektorze rolnym wywierana jest bezprecedensowa presja ekologiczna oraz że Zielony Ład nie ma podstaw zawodowych. Europejscy rolnicy stracili konkurencyjność – zauważył, a następnie przypomniał: UE już wcześniej otworzyła swój rynek na ukraińskie zboże.
„Poważna nadpodaż i niskie ceny zbóż charakteryzują rynek europejski. Bruksela i Komisja Europejska zdradziły węgierskich rolników i ukraińskich oligarchów” – stwierdził minister, stwierdzając, że w takiej sytuacji pomoc rządu jest cenniejsza.
„Rząd przyjął pod władzą krajową nowe środki związane z importem, aby jeszcze bardziej wyeliminować import z Ukrainy. Przyspiesza płatności dla rolników, zapewnia dodatkowe 45 miliardów HUF na kartę Agrár Széchenyi do 2026 roku, a rolnicy mogą odzyskać część ceny paliwa, jeśli będą używać oleju napędowego, 200 miliardów HUF trafi na wnioski dla przemysłu przetwórczego i HUF 200 miliardów na hodowle zwierząt oprócz kwietnia W dniach 10–10 czerwca rolnicy mogą składać wnioski o 44 formy wsparcia” – wylicza István Nagy.
Zdjęcie na okładce: W Rządowym
Źródle Informacji: Origo/Attila Polyák