Tworzą barierę dla realizacji projektów budowlanych w celach inwestycyjnych. Burmistrz jest zdania, że ​​należy zachować charakter miasta-ogrodu.

Burmistrz Balatonalmádi ogłosił w mediach społecznościowych, że miasto na północy Balatonu zaostrza swoje lokalne przepisy budowlane. Na Facebooku Péter Fabó stwierdza, że ​​jest to jedno z najważniejszych ograniczeń w życiu miasta:

Celem nowelizacji rozporządzenia było ograniczenie liczby jednostek samodzielnego przeznaczenia, które mogą być tworzone w strefie mieszkalnej miasta-ogrodu. Zamiast dotychczasowych czterech lokali mieszkalnych, w podstawowym przypadku możliwe będzie utworzenie tylko jednego niezależnego lokalu docelowego.

Uzasadnieniem jest to, że administracja miasta próbuje w ten sposób położyć kres projektom budowlanym, takim jak osiedla, w celach inwestycyjnych, które nakładają nieproporcjonalne obciążenie na dotknięte dzielnice, zarówno pod względem infrastruktury, jak i środowiska.

Burmistrz dodaje, że wbrew powszechnemu przekonaniu zmiana HÉSZ (lokalnych przepisów budowlanych) nie odbywa się w gestii gminy. Ustawodawstwo wyższego szczebla, a także szereg organów i organów administracji państwowej wyznaczają ramy, w ramach których można przeprowadzić taką nowelizację.

Wymaga to jednak intencji i uznałem to za kwestię o fundamentalnym znaczeniu.

Péter Fabó jasno wyraża swoją determinację

Pojawia się coraz więcej osad nad Balatonem

Na szaleństwo nabywania nieruchomości nad brzegiem jeziora, które miało miejsce w ostatnich latach, kilka gmin zareagowało już zakazami.

Żeby wymienić tylko kilka przykładów z północnego wybrzeża, samorząd nakazał także wprowadzenie zakazu zmian w miejscowościach Palozna, Dörgics i Szentantalfa, postanawiając zaostrzyć je dekretem w celu ochrony wizerunku wsi i krajobrazu.

Zgodnie z zakazem zmian niemożliwa jest zabudowa działki, wzniesienie nowego budynku, przekształcenie, rozbudowa, rozbiórka istniejącego budynku lub dokonanie innych zmian zwiększających wartość nie wymagającą pozwolenia na budowę w dotknięte obszary.

Decyduje główny architekt

W międzyczasie powstał już projekt ustawy o węgierskiej architekturze, która wprowadziłaby nowy system regulacji budownictwa także nad Balatonem – relacjonowaliśmy We Love Balaton .

Na Wyżynie Balatonu utworzono strefę chronioną i utworzono odrębne biuro głównego architekta.

W przyszłości nie będzie można niczego zbudować, po prostu przestrzegając zasad. Szczególnie ważną rolę odegrają lokalni główni architekci, powiązane rady planowania i gmina

– ogłosił Regő Lánszki, Sekretarz Stanu ds. Architektury w Ministerstwie Budownictwa i Transportu.

Przygotowany zostanie także plan regulacji nabrzeża oraz plan zagospodarowania przestrzennego terenu dla plaż, promenad nadmorskich i dojazdów do nabrzeża. Przykładowo publiczna promenada o szerokości co najmniej 5 metrów musi znajdować się na co najmniej 30 proc. danego odcinka wybrzeża.

Economix

Wyróżnione zdjęcie: Péter Fabó, burmistrz Balatonalmádi/Facebook