Wielki gawędziarz rozśmieszył wiele osób i sprawił, że stał się niezapomniany.
W Székelyföld, na terenie otoczonym sosnami, na wysokim cokole, obok Maros, mieszkańcy wioski Gyergyóalf umieścili pomnik Hazug Pista.
Urodzony w 1931 r. István Kőllő, znany jako pustelnik Bakta, alias Hazug Pista, były strażnik, mieszkał jako pustelnik na farmie na granicy Gyergyóalfalu, poza zamieszkaną częścią. Zawsze cieszył się z gości, którzy przynosili mu jedzenie i dziękował im opowieścią.
Wielki gawędziarz rozśmieszył wiele osób i choć nie zbudował pałacu na palach i nie pozostawił po sobie fortuny, dał się poznać jako niezapomniany. Jak powiedział kiedyś, czasami opowiadał historie w taki sposób, że go dziwiły, a nawet uczył się od jednego lub drugiego.
Trzeba tak się turlać, że jeśli nie złapiesz nogi, to musisz w nią uderzyć i musisz wymyślać takie kłamstwa, żeby nawet osoba, która je opowiada, uwierzyła.
– zeznał Hazug Pista, zmarły w 2016 roku.
Miał pokręcony umysł
Często opowiadał historie o innej rzeczywistości. O tym, gdy z nieba zleciały aksamitne żmije, gdy tak przestraszył lisa, że „jetti” wyskoczyły mu ze skóry, że nie trzeba było go obdzierać ze skóry, ani o rybach na suchym lądzie, które nie umiał pływać nawet w wieku dwóch lat.
Jeśli wierzyć jego słowom, rozmawiał także z Andropowem i Hitlerem, nie mówiąc już o przyjaźni z papieżem.
Jego opowieści ubarwiały relacje między ludźmi, jego dary odnosiły się do natury i życia blisko natury. Gyergyóalfalu nie zapomniał o wielkim gawędziarzu, potrafiącym zabawiać słuchaczy całymi dniami, który spokojem łapał rzeczywistość, obrzucając świat gwizdkami. W ostatnich dniach upamiętniono go na terenie osady, gdzie odsłonięto pomnik Hazuga Pisty, autorstwa rzeźbiarza Antala Kőrösiego.
Jego sposób życia jest przykładem, którego należy uczyć i przekazywać młodszym pokoleniom. Doskonałą ku temu okazją jest środowisko naturalne, w którym statua została umieszczona, gdzie podczas klasowych wycieczek i spotkań z przyjaciółmi będzie można doświadczyć bliskości natury i mocy baśni.
– powiedział Szabolcs Gáll, burmistrz Gyergyóalfalu podczas ceremonii odsłonięcia pomnika.