Nieoczekiwana rzecz stała się jednym z tematów kampanii w Niemczech, a jest nią döner kebab. Udomowiona przez tureckich imigrantów żywność, obecnie przez długi czas uważana za niemiecki skarb narodowy, stała się symbolem inflacji żywności, w związku z czym SPD charakteryzująca się Olafem Scholzem zostaje zaatakowana przez radykalnego Linkego, który wypracował nawet propozycję podwojenia cen żywności w ostatnich latach, aby obniżyć cenę dönera. Poza tym tematem zajmują się także inne strony – podaje Index .

Drastyczny wzrost cen kebaba döner tak bardzo zajmuje niemiecką politykę, że rząd Olafa Scholza opublikował nawet na swoim profilu w mediach społecznościowych post wyjaśniający, w którym wyjaśnia, że ​​w związku ze wzrostem cen energii spowodowanym rosyjską agresją i inflacją żywności , tureckiej ceny żywności przywiezionej przez imigrantów, która od tego czasu stała się niemieckim skarbem narodowym.

Największy młodszy partner partii Scholza, SPD, młodzieżowe skrzydło ekologicznych Zielonych, uruchomił nawet kampanię , w której zwraca uwagę na fakt, że w czasie kryzysu klimatycznego, podczas gdy bogaci korzystają z prywatnych odrzutowców, wielu przeciętnych Niemców trudno jest to zrobić, aby zarządzać czynszem i jedzeniem – lub dönerem.

Jednak niedawno podzielona Die Linke, która próbowała reprezentować zarówno wschodnioniemieckich robotników, jak i postępowych hipsterów z Berlina, poszła jeszcze dalej, ponieważ radykalna partia

CENA DÖNER KEBAB ZOSTAŁABY MAKSYMALIZOWANA PRZY WSPARCIU PAŃSTWA I LIPCU CENOWYM.

Według propozycji partii cena tureckiej żywności miałaby wynosić 4,9 euro, czyli przy obecnym kursie około 2000 forintów, natomiast studenci mogliby ją kupić za niecałe 2,5 euro, czyli nieco taniej niż 1000 forintów.

Oprócz górnego limitu cenowego rozprowadzaliby także bilety na donery, aby każdy przynajmniej raz w tygodniu mógł zjeść to, co uwielbiają miliony Niemców, a które następnie państwo niemieckie wypłacałoby sprzedawcom.

Według Kathi Gebel, rzeczniczki polityki młodzieżowej partii, rząd federalny powinien uporać się z gwałtownie rosnącymi cenami donerów.

Kiedy młodzi ludzie żądają, aby Olaf [Scholz – przyp. red.], aby döner był tańszy, nie jest to internetowy żart, ale poważne wołanie o pomoc! Państwo powinno interweniować, aby żywność nie stała się towarem luksusowym

- powiedział Gebel.

Zdjęcie na okładce: Marcel Gnauk / Pixabay