W niedzielę o godzinie 18:30 na kanale YouTube Patriot ukazał się wywiad z premierem Węgier Viktorem Orbánem.

Głównym tematem rozmowy prowadzonej przez Dániela Bohára były wybory do Parlamentu Europejskiego, dlatego Bohár oczekiwał głównie odpowiedzi premiera Węgier w kwestiach dotyczących Unii Europejskiej i geopolityki.

Pierwszą kwestią było zabójstwo Roberta Fico. Pierwszą myślą węgierskiego premiera po usłyszeniu wiadomości o zamachu było to, czy przeżył.

Pierwsza rzecz, która uderzyła mnie w serce. Po drugie, mam duże kłopoty, następnym razem będę sam, jeśli chodzi o wojnę lub inne ważne sprawy

- powiedział Orbán, który powiedział, że jego następną myślą było to, że generał Hajdú przybędzie w związku z wprowadzeniem wyższych zasad obronności.

Czy będzie trzecia wojna światowa?

Drugą kwestią były idee podnoszone przez kilku zachodnich polityków w związku z wojną na Ukrainie – Bohár jako przykład podał idee prezydenta Francji Emmanuela Macrona i polskiego premiera Donalda Tuska, którzy wcześniej sugerowali, że NATO powinno stacjonować na Ukrainie, aby szybciej szkolić ukraińskich żołnierzy, istniała też możliwość zainstalowania w Polsce rakiety nuklearnej.

W związku z tym premier uważa, że ​​jeśli chodzi o broń nuklearną, niekoniecznie należy myśleć o Hiroszimie i Nagasaki. Orbán widzi, że kiedy europejscy politycy mówią o broni nuklearnej, myślą o niej jako o taktycznym narzędziu odstraszającym, którego nie chcą używać, ale jednocześnie – jego zdaniem – nie przypuszczali, że Amerykanie w końcu jej użyją nich w czasie II wojny światowej.

Zdaniem Orbána ci, którzy mówią o broni nuklearnej, nie są świadomi niebezpieczeństwa, jakie ze sobą niesie.

Misja NATO na Ukrainie? Dzięki niemu stają Ci włosy na plecach

- stwierdził Orbán, który uważa, że ​​dyskursy na temat broni nuklearnej, ewentualnej misji NATO i wzbogaconych pocisków są przerażające.

Ani jedna wojna światowa nie rozpoczęła się od stwierdzenia przez przywódców, że od teraz będzie wojna światowa – powiedział premier, który powiedział, że kiedy zachodni politycy mówią o wojnie, nie mają tych odruchów wojennych, obrazy zawierające osobiste doświadczeń, jak Węgrzy, którzy zostali zbombardowani podczas drugiej wojny światowej.

Na pytanie, czy będzie trzecia wojna światowa, czy też wojna na Ukrainie jest jej preludium, premier Węgier odpowiedział:

Jesteśmy w procesie, który może za dziesięć lat powiedzą, że były to preludia lub początkowe przypadki III wojny światowej.

Następnie jako przykład podał wojnę bałkańską i dwie wojny światowe, o których na początku nawet nie wiedzieliśmy, że te przypadki doprowadzą do wojny, która pochłonie miliony ofiar.

Jeśli nie uda nam się wydobyć polityki europejskiej z psychozy wojennej, która rozwinęła się w Brukseli, z wiru wojny, to być może historia tych lat zostanie zapisana jako epizody pierwszego lub dwóch lat wielkiej europejskiej wojny światowej

- Orbán stwierdził, jak jego zdaniem można uniknąć rozszerzenia wojny na Ukrainie.

„Jesteśmy już zaangażowani w finansowanie wojny”

Mówił o kosztach wojny Kraje europejskie zapłaciły już w tę wojnę 100 miliardów euro, podobnie jak Stany Zjednoczone. W związku z tym stwierdził, że ludzie o tym nie wiedzą, ale już płacą za wojnę, ponieważ jego zdaniem to wojna jest odpowiedzialna za inflację.

Jesteśmy już zaangażowani w finansowanie wojny, nawet Węgry, jedyny kraj, który robi wszystko, aby trzymać się z daleka od tej wojny, ponieważ wszyscy inni się w nią wpełzają

- podkreślił premier Węgier, który stwierdził, że od początku nie podobała mu się wojna, gdyż dwa kraje słowiańskie toczyły ze sobą zwykle poważną wojnę.

Następnie skrytykował strategię UE wobec Ukrainy, mówiąc, że nie podobała mu się ona od początku, ponieważ wojna wiąże się z dużymi kosztami, a według niego Unia Europejska nie kalkulowała i sami nie wiedzą, ile wojna i osiągnięcie strategicznego celu wojskowego będzie kosztować, tj. tego, że prezydent Rosji Władimir Putin nie będzie mógł wygrać.

Europa dryfuje w stronę wojny w taki sposób, że nie potrafi oszacować kosztów i środków niezbędnych do osiągnięcia postawionego sobie celu militarnego. W życiu nie widziałem czegoś bardziej nieodpowiedzialnego

– uważa Orbán, który stwierdził, że co kwartał w UE zadaje to pytanie innym, ale nigdy nie otrzymuje odpowiedzi.

Węgierski premier powiązał następnie kwestię wojny i migracji z faktem, że społeczeństwa europejskie straciły w czasie wojen populację, dlatego jego zdaniem nielegalni imigranci myślą, że mogą się tu przenieść, bo „nie ma wystarczającej liczby tych białych, ludzie chrześcijańscy”.

W tym tygodniu był to już drugi dłuższy wywiad, jakiego udzielił premier Węgier – w czwartek premier Węgier odpowiedział Blikka

Indeks

Wyróżniony obraz: Viktor Orbán/Facebook