Zdaniem wiceprzewodniczącego Partii Cisa Polska Donalda Tuska jest dla naszego kraju „dobrym przykładem do naśladowania” pod każdym względem.
Péter Magyar był gościem programu Straight Talk Egona Rónai, w którym m.in. poruszano kwestię zatrzymanych pieniędzy z Brukseli. Na pytanie, czy w przypadku dojścia do władzy partii TISZA
czy mógłby podać kwoty, Magyar odpowiedział: „Zdecydowanie moglibyśmy zabrać to do domu,
bo wiemy co trzeba zrobić! Konieczne jest przyłączenie się do Prokuratury Europejskiej, zamknięcie procedury dotyczącej praworządności i zamknięcie artykułu siódmego.”
Według Węgier
Polska jest dobrym przykładem dla Węgier pod każdym względem,
bo po wyborze Donalda Tuska „w ciągu tygodnia przywrócono niezależność mediów publicznych, zakazano propagandy państwowej i zlikwidowano tygodnik” – powiedział były dyplomata.
„Wyśmiewano praworządność i demokrację”
Warto jednak o tym przypomnieć
jak model Tuska, tak chwalony przez Węgrów, wygląda w rzeczywistości.
Nasz kolega Mátyás Kohán podsumował niedawno w swoim artykule opinii, jakie zmiany zaszły w Polsce od czasu powołania gabinetu Tuska.
Kohán to podkreślił
To, co teraz robią w Warszawie, chcieli zrobić z naszym krajem”.
„Nasi wybrani parlamentarzyści zostaliby wyciągnięci w kajdankach z Pałacu Sándora, chcieli przy pomocy policji przeszukać naszą telewizję publiczną” – kontynuował.
Ale nie wolno nam też zapominać, że od 15 października 2023 roku widzimy, jak „tłumiony jest 43,6-procentowy blok narodowy, bezlitośnie okupowana kultura i prasa,
a praworządność i demokracja są wyśmiewane”.
Warto pamiętać, że stojący w kolejce za Mateuszem Morawieckim Polacy powiedzieli już jesienią, w czasie kampanii „Pogoniliśmy ruska, pogonimy i Tuska” , pokonaliśmy Rosjan, więc pokonajmy też Tuska, ale to nie zadziałało.
Ale możemy się od nich uczyć”
- można przeczytać w rozgłosie dziennikarza zajmującego się polityką zagraniczną Mandinera.
Wyróżniony obraz: zrzut ekranu/YouTube