„Wojna na Ukrainie musi się jak najszybciej zakończyć, chcemy pokoju w naszym regionie i chcemy zakończenia cierpień ludzi na Ukrainie”

Péter Szijjártó, minister spraw zagranicznych i handlu, powiedział w środę w Genewie i odmówił porównania między uchodźcami z Ukrainy a nielegalnymi migrantami.

Przemawiając na posiedzeniu Rady Praw Człowieka ONZ szef resortu stwierdził: Węgry zrobią wszystko, co w ich mocy, aby przywrócić pokój na Ukrainie iw Europie Środkowo-Wschodniej. Powiedział, że reprezentuje kraj, który w ostatnich dniach stanął w obliczu ogromnego zagrożenia dla bezpieczeństwa. Węgrzy nie chcą tej wojny, „my Węgrzy chcemy pokoju, pokoju jak najszybciej” – powiedział. On dodał:

„stoimy przy naszych ukraińskich przyjaciołach”, popieramy integralność terytorialną i suwerenność Ukrainy.

Powiedział:

„wyrażamy pełną solidarność z naszym sąsiadem” i ufność w powodzenie negocjacji pokojowych.

Przypomniał: jako kraj sąsiedni Węgry również zaoferowały się jako gospodarz negocjacji. Minister z zadowoleniem przyjął fakt, że pierwsza runda negocjacji już się odbyła i wyraził nadzieję, że wkrótce odbędzie się druga runda. „Oczywiście miejsce nie ma znaczenia, ale negocjacje muszą być kontynuowane” – powiedział. Poinformował, że rząd węgierski podjął wszelkie niezbędne środki w celu ochrony kraju i jego mieszkańców oraz podjął wszelkie niezbędne decyzje, aby Węgry nie pogrążyły się w wojnie. Zaznaczył, że rząd postanowił nie wysyłać na Ukrainę żołnierzy ani broni, ani też nie przepuszczać przez nią przesyłek z bronią, ponieważ mogą one stać się celem działań wojennych i tym samym zagrozić życiu Węgrów . Péter Szijjártó podkreślił:

najbardziej podstawowym prawem człowieka jest prawo do bezpiecznych i pokojowych warunków życia, a to prawo Ukraińców zostało poważnie naruszone, wielu musi opuścić swoje domy.

Zauważył: taka sytuacja nie jest na Węgrzech obca, bo w związku z wojną w byłej Jugosławii do kraju przybyły dziesiątki tysięcy uchodźców. Powiedział: w ciągu niespełna tygodnia Węgry przyjęły już ponad sto tysięcy uchodźców z Ukrainy. Wszystkie przejścia graniczne są otwarte, wpuszczani są wszyscy obywatele Ukrainy oraz ci, którzy legalnie przebywali na terytorium Ukrainy – wyjaśnił. Powiedział też: ci uchodźcy musieli opuścić swój kraj, bo ich życie było w niebezpieczeństwie, a Węgry, jako pierwszy bezpieczny kraj, wywiązują się z obowiązku udzielenia im pomocy. Szef resortu odmówił stawiania podobieństw między uchodźcami z Ukrainy a nielegalnymi migrantami. Nielegalni migranci często zachowują się agresywnie i chcą przekroczyć zieloną granicę, ale uchodźcy z Ukrainy podchodzą do przejść granicznych i czekają cierpliwie i zdyscyplinowanie – powiedział Péter Szijjártó.

Źródło: MTI / Zdjęcie otwierające: infostart.hu