Nawet Niemcy przyszli na imprezę w węgierskich koszulkach, z szalikami w barwach węgierskiego tricoloru na szyi, w której w charakterze widzów mogło wziąć udział 600 szczęśliwców. Największe zainteresowanie otaczało Szoboszlai.
Ze względu na miłość mieszkańców i fandom Węgrów, w środę w Weiler-Simmerberg w południowej Bawarii odbył się publiczny trening węgierskiej reprezentacji narodowej w piłce nożnej, która przygotowuje się do rozpoczynających się w piątek Mistrzostw Europy.
Sześćdziesiąt minut przed rozpoczęciem zaplanowanego na godzinę 18.00 treningu tor w liczącym 6500 mieszkańców miasteczku był zapełniony, na który mogło wejść 600 szczęśliwców, miejscowi otrzymali 450 biletów, a 150 rozdało węgierskie stowarzyszenie.
Wiele osób – nawet Niemców – przybyło w węgierskich koszulkach, z szalikami na szyi lub czapkami, niezależnie od wieku i płci. Imprezie towarzyszyła atmosfera święta wsi, podczas której tuż obok boiska sprzedawano smażone ziemniaki i świeżo pieczone bawarskie kiełbaski za odpowiednio trzy i cztery euro.
A piwo przyszło prosto z browaru obok klubu siódmoklasistów.
Po rozgrzewce przystąpiono do samych ćwiczeń, rozpoczynając od zadań zawodników, a następnie w dość intensywnym tempie piłkarze ćwiczyli przede wszystkim grę krótkimi podaniami i posiadaniem piłki. Wśród kontuzjowanych piłkarzy osobno od początku poruszał się Nego Loic, Callum Styles ćwiczył razem z kolegami z drużyny, a gdy główną rolą stały się strzały, podania, główki i gra, odszedł.
Publiczność podczas strzałów nagradzała każdą bramkę owacjami, a hity Szoboszlai cieszyły się szczególnym zainteresowaniem. Gwiazda Liverpoolu również dała powód do radości, sprawdzał znajdującego się wówczas w bramce Pétera Szappanos o rząd wielkości więcej razy niż jego koledzy z drużyny.
Pod koniec nieco ponad godzinnego treningu nastąpiło to, na co kibice czekali najbardziej, gdyż droga wychodząca z boiska została zamknięta kordonami, a członkowie reprezentacji Węgier wymaszerowali na stadion wśród entuzjazmu kibiców. mieszkańcy, kibice i dzieci. Na około 100-metrowym odcinku piłkarze rozdawali autografy i robili sobie zdjęcia.
Największe zainteresowanie otaczał Szoboszlai, który cierpliwie przyjmował rozentuzjazmowanych kibiców i przechadzał się po obu stronach kordonu, aby nikogo nie przeoczyć.
Szkolenie pokazało, że mieszkańcy malowniczej wioski, położonej pomiędzy łąkami, lasami i zielonymi górami, zamknęli w sercach węgierską drużynę i nie tylko tak mówią, ale naprawdę chcą, aby Węgrzy awansowali z Grupy A obok gospodarzy Niemcy.
Reprezentacja Węgier rozpocznie swoje kontynentalne rozgrywki w sobotę w Kolonii przeciwko Szwajcarom, następnie 19 czerwca w Stuttgarcie zmierzy się z gospodarzami Niemcami, a cztery dni później w fazie grupowej ze Szkotami.
MTI
Zdjęcie na okładce: Dominik Szoboszlai, członek reprezentacji Węgier uczestniczący w Mistrzostwach Europy w piłce nożnej w Niemczech, po publicznym treningu drużyny w Weiler-Simmerberg 12 czerwca 2024 r.
Źródło: MTI/Tibor Illyés