Nie będzie łatwo pracować w takiej atmosferze, mimo że priorytety na najbliższe półrocze będą ważne dla całego kontynentu.
Zdaniem Niemców Viktor Orbán miał zamiar sprowokować UE, wystawiając węgierskiemu hasło „Uczyń Europę znów wielką!” podczas kolejnej prezydencji. wybrał sformułowanie, które mocno nawiązuje do motta Donalda Trumpa.
Choć drukowane wydanie „Frankfurter Rundschau” przywołuje siedem priorytetów węgierskiej prezydencji, w artykule nie podejmuje się nawet próby podkreślenia wagi tych obszarów i – cytując skrajnie antywęgierskiego Daniela Freunda – obawia się „blokady Orbána”.
Węgry nie mogą teraz wyrządzić większych szkód, ponieważ zbliżają się wakacje. Zanim Parlament i Komisja spotkają się jesienią, prezydencja węgierska dobiega końca
– powiedział gazecie unijny dyplomata, oczywiście anonimowo.
Na tej podstawie Unia Europejska ma nadzieję, że czas szybko upłynie i blok nie będzie mógł poczynić postępów w ograniczaniu nielegalnej migracji, zwiększaniu konkurencyjności kontynentu i wzmacnianiu europejskiej polityki obronnej.
Zdjęcie na okładce: Pixabay.com
