W tym roku w dostawach przesyłek natrafiono już na wałki do ciasta, laski, przecinarki do tapet i gumowe kule.
Już w tym roku listonosze byli atakowani wałkami do ciasta, laskami, młotkami, przecinakami tapet, butelkami po piwie i gumowymi kulami – Magyar Posta zwróciła na to uwagę w swoim najnowszym filmie krótkometrażowym, dodając: Nierzadko zdarza się również, że dostawcy są obrażani, co utrudnia doręczanie przesyłek, usługi pocztowe spełniają się w sposób niezakłócony.
„We wspólnym interesie nas wszystkich leży, aby listonosze (niezależnie od tego, czy patrolują drogi, czy siedzą przy kasach) otrzymali szacunek oraz ochronę moralną i fizyczną, na jaką zasługują”, stwierdziła „Posta”.
Czy zasadna jest praca doręczyciela lub urzędnika pocztowego w sprzęcie ochronnym, osłonie głowy, osłonie zębów lub kamizelce ochronnej? Pojawia się pytanie. W krótkim filmie wskazano, że pracownicy poczty mają dodatkową ochronę nawet bez wyposażenia ochronnego.
Pracownicy poczty mający kontakt z klientami to wszystkie osoby, które pełnią funkcję publiczną i odgrywają ważną rolę w funkcjonowaniu społeczeństwa, dlatego warto wiedzieć, że w przypadku ataku lub przemocy wobec nich przysługuje im wzmocniona ochrona karna, czyli sprawca może spodziewać się surowszej kary.
Jednocześnie Magyar Posta przywiązuje także szczególną wagę do tego, aby współpracownicy wiedzieli, co mogą zrobić w bardziej delikatnej sytuacji, do kogo mogą się zwrócić lub jak się chronić, dlatego organizuje dla wszystkich pogotowie ratunkowe i szkolenia dotyczące bezpieczeństwa współpracownicy.
Poza ochroną prawa listonosze mogą liczyć także na funkcję połączenia alarmowego dostępną w urządzeniach PDA wykorzystywanych podczas doręczenia, dzięki której (przy pomocy systemu lokalizacji GPS urządzenia) policja, a w razie potrzeby także pogotowie ratunkowe może w razie ataku, choroby lub wypadku zostaną niezwłocznie skierowane pod wskazany adres.
Jednak rozwiązania techniczne dostępne nie tylko w terenie, ale także na poczcie umożliwiają szybką pomoc i interwencję urzędową.
- We współpracy z Komendą Powiatową Policji staramy się przygotowywać naszych pracowników do prawidłowego radzenia sobie w sytuacjach awaryjnych i zmniejszania ryzyka stania się ofiarą poprzez regularną, interaktywną edukację na miejscu w zakresie zapobiegania przestępczości, a także szkolenia wewnętrzne. Współpracownicy natychmiast zgłaszają się np. jeśli zaobserwują podejrzane zjawiska lub nadzwyczajne zdarzenia, a nawet przekazują naszej służbie bezpieczeństwa rodzaj, kolor, numer rejestracyjny podejrzanego pojazdu czy opis osób – stwierdziła Magyar Posta, która również wyjaśniła, że Szczególną uwagę zwrócono na bezpieczeństwo doręczycieli, policjanci i strażnicy cywilni tłumaczą także podczas patroli, dzięki czemu ci, którzy dopuszczają się przestępstw przeciwko listonoszom, są szybko łapani przez policję.
Zdjęcie na okładce: Bycie listonoszem to nie sport walki, mówi Magyar Posta
Źródło: posta.hu