Skoordynowane działania międzynarodowe są niezbędne, aby powstrzymać wybuch epidemii i uratować życie ludzkie – oświadczył Dyrektor Generalny WHO.

W czwartek w Szwecji ogłoszono pierwszy przypadek ospy małpiej w kraju, co oznacza pierwszą diagnozę wariantu wirusa Mpox-Clade I poza Afryką.

„Po południu otrzymaliśmy potwierdzenie, że mamy w Szwecji przypadek cięższej odmiany mpox, tak zwanej Mpox-Klade I” – powiedział na konferencji prasowej minister spraw społecznych Jakob Forssmed.

„To pierwsze wystąpienie Mpox-Clade I odnotowane poza Afryką. Osoba została zarażona w regionie Afryki, gdzie ten wariant spowodował poważną epidemię”

– powiedziała Olivia Wigzell, szefowa szwedzkiej Agencji Zdrowia Publicznego. Dodał. że szwedzka ludność nie jest zagrożona z powodu jednego przypadku.

W środę Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ogłosiła stan nadzwyczajny zdrowotny o znaczeniu międzynarodowym w związku z rozprzestrzenianiem się w Afryce nowego wariantu ospy małpiej. WHO jest zaniepokojona głównie wariantem wirusa, który wykryto we wschodniej części Demokratycznej Republiki Konga pod koniec 2023 r. Jest to podwariant Ib wariantu Mpox-Clade I. Choć nie przygotowano jeszcze szczegółowych badań, eksperci zakładają, że może powodować bardziej zaraźliwą i poważniejszą chorobę niż znane dotychczas warianty.

W ostatnich tygodniach wariant Mpox-Clade I pojawił się oprócz DRK w Ugandzie, Rwandzie, Burundi i Kenii.

„Jest oczywiste, że skoordynowane działania międzynarodowe są niezbędne, aby powstrzymać epidemię i uratować życie ludzkie”

podkreślił Tedros Adhanom Ghebreyesus, dyrektor generalny WHO.

Demokratyczna Republika Konga podała w czwartek, że od początku roku wirus zabił w kraju co najmniej 548 osób.

MTI

Zdjęcie na okładce: Ilustracja / Zdjęcie: MTI/Tibor Rosta