Nasz bilans od trzydziestu lat jest dodatni. Mapa imigracji i emigracji. Napisane przez Piroskę Szalai.

Czy nawet wskaźniki demograficzne są kształtowane przez politykę? Radio Kossuth zapytało mnie pewnego dnia, więc zebrałem najnowsze dane. W kampanii kilku polityków opozycji zajmujących się fałszywymi wiadomościami wspomniało o ponad milionie emigrantów, a nawet mylenie gościnnych pracowników z nielegalnymi imigrantami jest dla nich codziennością. Imigracja do i z Węgier

Przede wszystkim wyjaśnijmy pojęcia!

Według statystyk za emigrantów uważa się obywatela Węgier, który (faktycznie lub zgodnie z planami) opuszcza Węgry na co najmniej 12 miesięcy oraz cudzoziemiec posiadający meldunek lub zezwolenie na pobyt lub osiedlenie się, który opuszcza Węgry w danym roku bez zamiaru powrotu z Węgier. Są wśród nich ci, którym licencja wygasła i nie ubiegali się o nowe, a także ci, których licencja została unieważniona w związku z cofnięciem.

Imigrant na Węgry to dokładne przeciwieństwo emigranta, czyli obywatela węgierskiego, który mieszkał/urodził się za granicą i przybył na Węgry w celu osiedlenia się, a także osoby, która wróciła z pobytu za granicą trwającego co najmniej 12 miesięcy i cudzoziemiec, który wjeżdża na Węgry w danym roku, posiada zezwolenie na pobyt lub osiedlenie się albo zaświadczenie o rejestracji zgodnie z obowiązującymi przepisami.

Na zmianę liczby ludności danego kraju składają się dwa czynniki, jeden to saldo migracji międzynarodowych, czyli różnica między liczbą emigrantów i emigrantów, a drugi to reprodukcja naturalna lub spadek, czyli różnica między liczbą zgonów i porody.

Warto wiedzieć, że ostatni raz liczba urodzeń była większa od liczby zgonów w roku 1980, czyli od 1981 roku, przez ponad czterdzieści lat, nasz kraj notuje naturalną utratę wagi.

Wśród danych publicznych KSH znajdziemy dane roczne dotyczące emigracji i imigracji z Węgier z 2001 r. oraz Eurostatu z 1995 r. Według nich nasze saldo migracji zagranicznych jest dodatnie od 1995 roku, czyli nie było w naszym kraju roku, w którym więcej osób wyemigrowało niż przyjechało do nas.

Spośród krajów, które dokonują zmiany reżimu, to samo może powiedzieć tylko Słowacja.

Rumunia i Łotwa miały saldo ujemne do 2021 r., Bułgaria do 2019 r., Litwa do 2018 r., Polska do 2017 r., Estonia do 2014 r., a nawet Czechy do 2012 r.

KSH dzieli dane na obywateli Węgier i obcokrajowców, a także dzieli obywateli węgierskich-imigrantów na osoby powracające urodzone na Węgrzech i imigrantów urodzonych za granicą. Wykres pokazuje, że od 2016 r. więcej obywateli Węgier przeprowadziło się do domu, niż wyemigrowało. Natomiast wśród węgierskich imigrantów jest wyższy odsetek osób, które wyemigrowały wcześniej i teraz powracają, niż osób urodzonych za granicą. Przed 2016 rokiem dodatnie saldo migracji wynikało z migracji do nas cudzoziemców.

Podsumowując, od 1995 r. z Węgier nie wyemigrowało łącznie milion osób (606 tys. osób w latach 1995-2023).

i dotyczy to również tych cudzoziemców, którzy przyjechali do naszego kraju na kilka lat w celu podjęcia pracy lub nauki, a gdy tylko zakończył się ich przydział, wrócili do swojego kraju. Ponadto od 1995 r. do naszego kraju wyemigrowało ponad milion osób (1 119 tys. osób), z których część tu pozostała, a część opuściła kraj po ustaniu przyczyny przeprowadzki. Znaczącą część imigracji obcokrajowców można wytłumaczyć faktem, że w naszym kraju istnieje duża liczba firm z przewagą zagranicznego podejmowania decyzji, w których pracują pracownicy zagraniczni i węgierscy na zmianę.

Ze względu na swobodny przepływ pracowników w Unii Europejskiej nie możemy ograniczać liczby obywateli UE chcących pracować w naszym kraju, a co za tym idzie także ich imigracji.

7 lat po naszej akcesji rynek pracy musiał zostać zliberalizowany we wszystkich starszych krajach UE, dlatego po 2011 roku wzrosła liczba emigrantów z naszego kraju, co nie oznacza też tylko tych, którzy wyjeżdżają za granicę z ostatecznym zamiarem.

Cały artykuł można przeczytać na Mandine!

Źródło wyróżnionego obrazu: Medicalnewstoday.com