Wywiad z Aliną Gál, nową burmistrz Gajcsána w powiecie Bákó.
Jako dziecko Alina Gál marzyła o tym, aby pewnego dnia zostać burmistrzem, a w tym roku ta dziecięca fantazja spełniła się: po raz pierwszy została sołtysem wsi Gajcsána w powiecie Bákó. Wkrótce przejmie mandat, ale zanim faktycznie rozpoczęła pracę na czele gminy, opowiedziała nam, od czego zaczynała, dokąd zmierza i kim naprawdę jest Alina Gál, kiedy nie jest burmistrzem.
Czy już jako dziecko przygotowywałeś się do kariery politycznej? Jaka była droga, która doprowadziła Cię do tego, że zostałaś pierwszą kobietą kierującą wioską jako miejscowa Węgierka z Csangó?
– Kiedy byłem młody, często rozmawialiśmy z przyjaciółmi o tym, jak by to było, gdyby jedno z nas zostało burmistrzem i co zmienilibyśmy w społeczności, gdyby nam się to udało. To była zabawa z dzieciństwa, ale już wtedy przywoływaliśmy przykład asfaltu, bo przeszkadzało nam to, że nie ma gdzie jeździć na rowerach. Chcieliśmy też mieć piekarnię, żeby było gdzie kupić dziesięć zegarów i tym podobne. Od tego czasu pewne rzeczy zostały wdrożone, ale wioska nadal nie jest taka, jak chcielibyśmy, żeby była w 2024 roku.
Nie sądziłem, że kiedykolwiek naprawdę zostanę burmistrzem. Wolałem zdobyć doświadczenie zawodowe za granicą, bo marketing był tym, co naprawdę mnie interesowało. Udało mi się też dostać na staż w Londynie. Nie lubiłam społeczności zawodowej, ale bardzo podobała mi się sama praca. Planowałem wrócić do domu i rozpocząć własną działalność gospodarczą jako marketer lub planista wydarzeń. Potem sprawy przybrały inny obrót.
Kiedy zdecydowałeś się kandydować na urząd?
W zeszłym roku rozmawiałem z László Pogárem, prezydentem powiatu Bákó RMDSZ. Podjęłam pracę w Stowarzyszeniu Mołdawskich Węgrów Csángó, dzięki czemu współpracowaliśmy wielokrotnie. Powiedział, że potrzebny będzie taki lider jak ja. Wcześniej próbowałam brać udział w różnego rodzaju wydarzeniach, w życiu społecznym, więc po czterech latach wspólnej pracy, już widział, że pracuję, ile energii wkładam w realizację czegoś, więc to był jego pomysł, abym spróbowała siebie w tej dziedzinie.
Cały wywiad można przeczytać na portalu Maszol.ro!
Wyróżnione zdjęcie: kolekcja Gála Aliny/Kronika