Wbrew zaślepionej retoryce wojny, krajami stojącymi po stronie wynegocjowanego pokoju są te, które pod nazwą Przyjaciele Pokoju tworzą wspólnotę pragnącą zakończyć wojnę rosyjsko-ukraińską w drodze negocjacji.

W „Wielkim Tygodniu” ONZ uczestniczył także Minister Spraw Zagranicznych i Handlu Péter Szijjártó, który na swoim Facebooku ogłosił, że na spotkanie 15 założycieli zaproszono trzy kraje europejskie, w tym nasz kraj, być może nie przypadkowo.

„To dziś najważniejsze wydarzenie. Piętnaście krajów jednoczy się obecnie pod przywództwem Chin i Brazylii, ponieważ państwa Globalnego Południa mają dość płacenia ceny za wojnę oddaloną o tysiące kilometrów.

Liderzy spotkania postanowili zaprosić trzy kraje europejskie: Węgry, Francję i Szwajcarię.
Kilka rzeczy można powiedzieć na pewno:
  • 1) Cały świat ma dość niezdolności Europejczyków i społeczności transatlantyckiej do zakończenia tej wojny.
  • 2) Węgry popierają tę inicjatywę i są gotowe uczestniczyć w pracach grupy.
  • 3) Celem grupy Przyjaciół Pokoju jest opowiadanie się za wynegocjowanym rozwiązaniem na Ukrainie zgodnie z chińsko-brazylijskim planem pokojowym. Wszystkie punkty tej propozycji można poprzeć, aby można było zagwarantować naszemu krajowi bezpieczeństwo również w sąsiedztwie wojny.

Minister Spraw Zagranicznych został zapytany o aspiracje grupy Przyjaciół Pokoju, wywiad można obejrzeć klikając w ikonkę „Facebook Watch” przy wpisie.

Zdjęcie źródłowe i tytułowe: Facebook/Péter Szijjártó