Premier pobił kolejny rekord.

Nigdy nie piastował na Węgrzech stanowiska premiera tak długo, jak piastujący urząd premiera. Według dostępnych danych zapis ten przypisywany był dotychczas Kálmánowi Tiszy, który sprawował urząd premiera od października 1875 r. do marca 1890 r., pełniąc czasowo obowiązki Ministra Spraw Wewnętrznych, Ministra Finansów i Ministra Spraw Wewnętrznych. Sprawy osobiste króla, te ostatnie oczywiście nie w tym samym czasie.

Tak czy inaczej, Kálmán Tisza rządził węgierskim rządem przez 14 lat i 4 miesiące.

W poniedziałek jednak Viktor Orbán przekroczył łącznie 5259 dni, jakie „generał” spędził na stanowisku premiera. Potem już nikt tak długo nie siedział w aksamitnym fotelu premiera, aż do 21 października 2024 r., kiedy to rekord ten został pobity przez urzędującego premiera.

Jak powszechnie wiadomo, Viktor Orbán po raz pierwszy doszedł do władzy w 1998 r., jego pierwsza kadencja trwała do 2002 r., a po ośmioletniej przerwie, w 2010 r., Węgrzy natychmiast większością dwóch trzecich głosów przyznali mu wotum zaufania , Więc

drugi rząd Orbána mógł rozpocząć działalność z silną legitymizacją, którą Węgrzy potwierdzili w latach 2014, 2018 i ponownie w 2022 podczas wyborów parlamentarnych.

Co ciekawe, pod koniec 2020 roku Viktor Orbán obalił 5259-dniowego szefa rządu w Cisie – liczbę tę uzyskano jednak jedynie poprzez zsumowanie całego czasu spędzonego na stanowisku szefa rządu.

Jednak w poniedziałek rekord ciągłego rządzenia odszedł do przeszłości, gdyż dziś mija około 5260 dni od zaprzysiężenia Viktora Orbána na premiera.

Zdjęcie na okładce: Premier Viktor Orbán
Źródło: MTI/Biuro Prasowe Premiera/Zoltán Fischer