W uchwale Fidesz miałby uniemożliwić migrantom przenoszenie się do mieszkań na wynajem w Budapeszcie, będących własnością gmin.

Cisa to także głos Brukseli w stolicy! Narzeka na przesiedlenia migrantów i chce anulować rachunek za media – zwrócił uwagę na Facebooku lider stołecznej frakcji Fidesz-KDNP.

W poście opublikowanym w czwartek na jej stronie w mediach społecznościowych Alexandra Szentkirályi podkreśliła, że ​​dwiema kluczowymi kwestiami w łagodzeniu kryzysu mieszkaniowego są system dotacji na media i wystarczająca ilość mieszkań.

Przedstawiciele Pétera Magyara z Budapesztu w Zgromadzeniu Stolicy poparli stanowisko swojego przedstawiciela z Brukseli, który zniósłby redukcję kosztów ogólnych, w związku z czym odrzucili w głosowaniu naszą propozycję wzmocnienia redukcji kosztów ogólnych – zauważył.

Dodał: Przedstawiciele partii rządzącej zaproponowali także Zgromadzeniu Stołecznemu przyjęcie uchwały uniemożliwiającej relokację migrantów do samorządowych mieszkań na wynajem w Budapeszcie.

„Za naszą propozycją także nie głosowała liberalna koalicja tęczowa, w której uczestniczyli przedstawiciele Partii Cisa. Nic dziwnego, że niedawno głosowali za wzmocnieniem i przyspieszeniem paktu migracyjnego w Brukseli” – stwierdziła Alexandra Szentkirályi, zauważając, że w dużych miastach krajów wspierających imigrację powszechną praktyką jest osiedlanie migrantów w komunalnych mieszkaniach na wynajem.

Odnosząc się do przedstawicieli Partii Cisy, lider frakcji powiedział: gdyby to od nich zależało, Bruksela mogłaby z łatwością osiedlić migrantów w mieszkaniach komunalnych w stolicy, tak jak to już uczyniło w wielu stolicach, a także mogłaby znieść obniżki mediów .

W nagraniu dołączonym do postu Alexandra Szentkirályi stwierdziła: partia Cisa mówi bzdury, ponieważ głosowała w Parlamencie Europejskim przeciwko węgierskim interesom, a w Budapeszcie próbuje uniknąć odpowiedzialności. Dodał: bardzo chciałby zobaczyć, jak przedstawiciele partii myślą o kwestii redukcji użyteczności i migracji.

„Zmniejszenie dostaw mediów w dalszym ciągu chroni naród węgierski, a także mieszkańców Budapesztu. Poza tym uważam, że przede wszystkim powinniście wstać, bo wasz przedstawiciel oświadczył inaczej” – podkreślił.

MTI

Zdjęcie na okładce: Alexandra Szentkirályi, liderka frakcji Fidesz-KDNP w stolicy
Źródło: MTI/Zoltán Balogh