Jest coś uroczego w młodych marksistach umieszczających czerwoną gwiazdę na siedzibie skrajnie prawicowego Fideszu.

Anna Orosz i Márton Tompos, politycy Momentum, oraz niezależna posłanka Bernadett Szél umieścili plakaty z czerwonymi gwiazdami na siedzibie Fideszu przy Lendvay Street – o wszystkim poinformowała partia w wideo na Facebooku.

Rosyjska Anna

„Protestujemy przeciwko temu, że rząd węgierski chce przeznaczyć 540 mld forintów na sprowadzenie do Budapesztu elitarnej uczelni szkoleniowej Komunistycznej Partii Chin” – zaczęła Anna Orosz. Zdaniem członka zarządu Momentum to więcej, niż całe węgierskie szkolnictwo wyższe otrzymuje z budżetu, a na terenie Miasta Studentów chce zbudować chiński kampus, który zapewniłby wysokiej jakości mieszkania dla tysięcy węgierskich studentów i nauczyciele.

Dodał: „W Momentum postrzegamy to jako przedkładanie przez rząd interesów Komunistycznej Partii Chin nad interesy
węgierskich studentów, nauczycieli i uniwersytetów”.

Mártona Tomposa

Według Mártona Tomposa przykład Uniwersytetu Fudan to tylko kolejny rozdział w serii, w której rząd Orbána nie patrzy na interesy Węgier, ale na Komunistyczną Partię Chin. „To samo stało się z chińskimi zakupami szczepionek, z koleją Budapeszt-Belgrad i nadal tak się dzieje.

Co się stanie, jeśli kraj nie będzie mógł spłacić tej pożyczki?

Wtedy możemy wpaść w pułapkę podatkową, w wyniku której trzeba będzie podnieść podatki, a węgierskie ziemie mogą trafić w chińskie ręce. Nie możemy tego chcieć, więc powiedzmy „nie” Uniwersytetowi Fudan – powiedział.

Bernadeta Wiatru

Zdaniem Bernadett Szél, o ile w 2014 r. Parlament mógł przynajmniej głosować w sprawie zapożyczenia w tak dużym zakresie, o tyle dziś nie może tego zrobić. „Linia kolejowa Budapeszt-Belgrad i Uniwersytet Fudan to bracia. Te dwa projekty to chińska kolonizacja na samych Węgrzech. Jedno jest pewne: Węgry nie będą zabawką żadnego mocarstwa.

Nalegamy na nasze pamiątki i bezpieczeństwo. Fidesz nie może już ich zagwarantować” – wyjaśnił poseł.

Ostatecznie politycy i członkowie TizenX wkleili na siedzibę Fideszu plakaty z czerwoną gwiazdą i premierem Viktorem Orbánem.

źródło: mandarynka