Na wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych brakuje benzyny od czasu, gdy grupa hakerów uważana za powiązaną z Rosją włamała się do największego rurociągu naftowego w kraju, Colonial Pipeline: metody hakerów projektują dystopijną wizję przyszłości.

Według firmy GasBuddy zajmującej się analizą cen gazu, trzy czwarte stacji benzynowych w Północnej Karolinie, ponad połowa stacji benzynowych w Karolinie Południowej, Georgii i Wirginii oraz 42 procent stacji benzynowych w Waszyngtonie miało problemy z zaopatrzeniem od czwartku wieczorem, ale mniej więcej tak samo w Maryland, Florydzie i Tennessee, jedna trzecia odwiertów miała problemy – pomimo faktu, że dostawa systemem Colonial Pipeline, który został wstrzymany od zeszłego piątku, została wznowiona około 23:00 czasu środkowoeuropejskiego w środę.

Rurociąg o długości 8900 km, który rozciąga się od Houston w Teksasie do Linden w stanie New Jersey, jest największym rurociągiem w Stanach Zjednoczonych, przewożącym około 2,5 miliona baryłek produktów ropopochodnych dziennie, obsługującym kilka rafinerii ropy naftowej oraz benzynę, olej napędowy i samoloty. przez stany na wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych - transportuje około 45 procent paliw.

Colonial Pipeline działa poprzez złożony system internetowy, który został wystawiony na atak ransomware w zeszły piątek, 7 maja. Aby zapobiec rozprzestrzenianiu się programu, operator Colonial odłączył swój system od Internetu - więc linia przestała cokolwiek przenosić.

Oczywiście wszystko to spowodowało bardzo poważne problemy w łańcuchu paliwowym wschodniego wybrzeża, przesuwając się z południa na północ, co dodatkowo pogarszała omylna natura ludzka - ponieważ ludność zaczęła gromadzić zapasy benzyny, więc w zatłoczonych kolejkach można było wyssać o wiele więcej stacji benzynowych na sucho, niż w przeciwnym razie zabrakłoby oleju napędowego. Narodowe kpiny otaczały tych kierowców, którzy po napełnieniu wszystkich kanistrów, przeciwstawili się niebezpieczeństwu pożaru i tankowali w plastikowych torebkach.

Chociaż Colonial Pipeline konsekwentnie zaprzeczał, że płacił szantażystom przez cały tydzień, Bloomberg dowiedział się w czwartek, że operator rurociągu naftowego faktycznie zapłacił hakerom około pięciu milionów dolarów (1,46 miliarda HUF) w dniu ataku, w piątek, i otrzymali oprogramowanie do odszyfrowywania - ale było to tak powolne, że Colonial zaczął przywracać system z własnych kopii zapasowych, aż w końcu ropa znów zaczęła płynąć w środę wieczorem.

Źródło: privatbankar.hu

Bloomberg zapytał również prezydenta Bidena, czy powiedziano mu podczas codziennych odpraw w tej sprawie, że Colonial faktycznie zapłacił pieniądze szantażystom, Biden powiedział:  „Nie mam nic do powiedzenia na ten temat . W każdym razie w czwartek dekretem prezydenckim rząd zaostrzył zasady bezpieczeństwa cybernetycznego dla urzędów federalnych.

Źródło i pełny artykuł: mandiner.hu/ tutaj

Zdjęcie: Pixabay/BBC/MTI