27 czerwca w cerkwi greckokatolickiej w Nyíregyháza-Örökösföld uczczono 20. rocznicę beatyfikacji konsekrowanego męczennika Tódora Romzsy z biskupem powiatowym Ábelem Szocską A..
W Nyíregyháza-Örökösföld, w dwudziestą rocznicę beatyfikacji Tódora Romzsy, została odprawiona Liturgia Święta w języku węgierskim i cerkiewno-słowiańskim.
Dzieło biskupa jest też dobrym przykładem możliwości godzenia różnic między grupami etnicznymi – był Węgrem, ale uważał za naturalne, że powinien mówić do wszystkich swoich księży i wyznawców w ich języku. W okresie sowieckich prześladowań religijno-cerkiewnych – które miały na celu wyeliminowanie (połączenie cerkwi greckokatolickiej z cerkwią prawosławną) cerkwi greckokatolickiej na nowo zdobytych ziemiach (również na Ukrainie, w tym na Zakarpaciu) – jako biskup Romzsa w sposób naturalny stał się ważną postacią pokojowego oporu wobec tego. Stanowczo odrzucał odmowę zjednoczenia z Rzymem i przejścia na prawosławie, wzywając swoich księży i wyznawców do wytrwania i jedności, więc Stalin brutalnie go zamordował.
Mówcą uroczystości był biskup powiatowy A. Ábel Szocska, który przypomniał momenty męczeńskiej śmierci biskupa Tódora czytając wspomnienia opublikowane kilkadziesiąt lat temu w gazecie Grögkatolikus Szemle. Najpierw odczytał szczegóły ze wspomnień upublicznionych w 1990 roku przez oddaną pielęgniarkę szpitalną Todora Romzsy, siostrę bazylitkę Teofilę, która była również obecna przy łożu śmierci biskupa, a następnie zacytował słowa biskupa Jánosa Szemediego z Münkac, któremu powierzono przygotowań do beatyfikacji, który wyraził radość, że biskup Tódor zostanie beatyfikowany wraz z kilkoma innymi męczennikami. „Stali heroicznie w trudnych czasach historycznych, w prześladowaniach, cierpieniach, wieloletniej niewoli i oddali swoją krew za wiarę. Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie ze względu na sprawiedliwość” – brzmiały cytowane myśli biskupa Münkac.
Biskup Ábel wraz z księdzem Danielem pytał obecnych: „Czy bylibyśmy w stanie odłożyć wszystko na bok, wierni pamięci biskupa Tódora i przyjąć śmierć dla Chrystusa, czy bylibyśmy w stanie złożyć za Niego ofiarę?”
W świetle tego sformułował przesłanie tego święta: „Życie chrześcijańskie wiąże się z ofiarami, ale ta ofiara jest droga Panu Bogu i Bóg nas nią uszczęśliwia”. Wszak dzisiaj Kościół wciąż jest narażony na prześladowania, a spowiednicy wciąż są potrzebni. Ale męczeństwo jest darem od Boga, nikomu nie jest dane – powiedział proboszcz. I przypomniał pokrewną naukę z błogosławieństw: „Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie dla sprawiedliwości, albowiem do nich należy królestwo niebieskie”.
Márta Varga, przewodnicząca Samorządu Mniejszości Ruskiej Nyíregyháza podczas uroczystości, przypomniała, że pięć lat temu gmina wzniosła i odsłoniła na cmentarzu przykościelnym pomnik Romzsy, przy którym można się zatrzymać, pomodlić się do umęczonego biskupa i umocnić swoje tożsamość. Márta Varga otworzyła wystawę, którą można oglądać w galerii, prezentując prace malarki ikon Viktórii Monostory, wykonane różnymi technikami.
Źródło i wyróżniony obraz: magyarkurir.hu