Przewodniczący Komisji Europejskiej poinformował, że planuje wysłać oficjalne ostrzeżenie na Węgry w związku z naruszeniem ochrony mniejszości, a to pierwszy krok w postępowaniu w sprawie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego, informuje Mandiner .
Odpowiadając na pytanie zadane na konferencji prasowej, Ursula von der Leyen zaznaczyła: „Nikt nie kwestionuje prawa rodziców do wychowywania dzieci. Debata dotyczy tego, że węgierskie ustawodawstwo dyskryminuje mniejszość, a tego zabrania Traktat UE”.
Te ostatnie będą wymagały decyzji Komisji Europejskiej, a zarząd zbierze się w przyszłym tygodniu.
Omówiono artykuł napisany przez Viktora Orbána i opublikowany w europejskich gazetach, z treścią której Von der Leyen się nie zgadza, ale jak powiedział, „ to jest istota demokracji”.
„Dlatego mamy wolną prasę i wolność opinii, abyśmy mogli prowadzić intensywne dyskusje na temat różnych opinii na temat dalszego postępowania” – powiedziała von der Leyen w odniesieniu do reklamy.
Niestety, fakt, że kilka zagranicznych gazet odrzuciło płatną reklamę Viktora Orbána, wyjaśniającą ustawę anty-dadofilską, jest sprzeczne z wolnością prasy i wolnością wypowiedzi, o których mówił przewodniczący KE.
Płatna reklama polityczna, która tak swobodnie traktuje fakty, nie może zostać zaakceptowana – tak La Libre Belgique tłumaczy, dlaczego nie opublikował reklamy premiera Węgier. Inna gazeta odpowiedziała, że reklama nie pasuje do wartości, które reprezentują. Tyle o wolności prasy...
Źródło: Mandiner, 2022plus
Foto: MTI / Biuro Prasowe Premiera / Benko Vivien Cher