We wspólnym filmie czterej posłowie do Parlamentu Europejskiego (PE) z Fideszu odrzucają bezpłciowe ataki Brukseli na ustawę o ochronie dzieci.
Balázs Hidvéghi stwierdził: Ustawa o ochronie dzieci chce jednego: aby wychowywanie dzieci pozostało niezbywalnym prawem rodziców. Wszystko inne, co się o tym mówi, to kłamstwo... Ale powiedzmy to absolutnie jasno! Bez względu na to, jak bardzo próbują kłamać, nie pozwolimy organizacjom Sorosa dyktować nam, czego i kiedy mamy uczyć nasze dzieci o seksualności!
Gál Kinga: W Parlamencie Europejskim głośno atakuje się Węgry za przyjęcie prawa opartego na prawie międzynarodowym i unijnym... Nie pozwolimy, aby ideologiczne organizacje lobbystyczne wpływały na edukację naszych dzieci.
Tamás Deutsch: ...węgierscy lewicowi posłowie do Parlamentu Europejskiego uczestniczą w tej zdumiewającej serii ataków ze szczerym entuzjazmem. Dla nich ważna jest nie ochrona węgierskich dzieci, ale pieniądze i władza… Domagają się interwencji UE, wszczęcia wszelkiego rodzaju procedur prawnych i wycofania unijnych funduszy z Węgier jeszcze przed wyborami .
Enikő Győri: Węgry są suwerennym państwem... Dlatego też UE musi respektować przepisy swojego systemu prawnego. Edukacja dzieci nie należy jednak Nasze żądanie jest zatem jasne: ręce precz od naszych dzieci!
(Źródło zrzutu ekranu: Facebook)
