Burmistrz od prawie trzech miesięcy walczy o stanowisko premiera, ale jego popularność nie wzrosła ani wśród całego społeczeństwa, ani wśród krytyków rządu. Według sondażu przeprowadzonego przez Viewpoint Institute, w najbliższą niedzielę 55 procent Węgrów wybrałoby Orbána, a 15 procent Karácsony'ego na premiera.
Od początku kampanii Gergely'ego Karácsony'ego w połowie maja Nézőpont Intézet regularnie w swoich badaniach pyta, kogo dorośli Węgrzy wybraliby na premiera spośród obecnego premiera i kandydata na burmistrza. Trzy miesiące temu połowa Węgrów (50 proc.) odpowiedziała na to pytanie, nazwisko Viktora Orbána Gergely Karácsony . Ze względu na liczbę kandydatów, autonominacji i pseudokandydatów pojawiających się po lewej stronie dane te mogły wydawać się odpowiednim punktem wyjścia dla burmistrza.
Jednocześnie, według danych zebranych na początku sierpnia, prezydent Párbeszéd nie mógł od tego czasu ruszyć się z miejsca startu. Według badań przeprowadzonych w tym tygodniu przez Instytut Nézőpont, 55 procent Węgrów wybrałoby obecnie Orbána i 15 procent Karácsony'ego na premiera , a kolejne 19 procent (3 miesiące temu 23) nie wybrałoby żadnego z nich. Innymi słowy, różnica między urzędującym premierem a kandydującym na premiera kandydatem na urząd wzrosła z 34 proc. do 40 proc.
Aby lewica oficjalnie nominowała burmistrza na szefa rządu, musi on przede wszystkim przekonać lewicowych wyborców. Karácsony nie zyskał jednak większej popularności wśród potencjalnych wyborców: w maju 39 proc. krytyków rządu i 37 proc. w sierpniu wybrałoby go na premiera zamiast Viktora Orbána, a odpowiednio 43 i 39 proc. „żadnego”.
Co ciekawe, burmistrz nie cieszy się też dużym poparciem wśród mieszkańców Budapesztu. W hipotetycznym pojedynku Orbán-Karácsony 43 proc. mieszkańców stolicy wybrałoby urzędującego premiera, a tylko 26 proc. kandydata na premiera. Ponieważ prezydent Párbeszéd nie wyprzedza prezesa Fideszu pod względem popularności w żadnej grupie społecznej, Karácsony nie może być zadowolony po trzech miesiącach kampanii.
Źródło: Instytut Punktu Widzenia
(Zdjęcie w tle: Naród węgierski)