Jak zapewne większość kierowców już słyszała, na stacjach benzynowych na Węgrzech wprowadzono ograniczenia ilościowe.

Jak również poinformował nasz portal , przy jednym tankowaniu można kupić maksymalnie 50 litrów paliwa dla pojazdów z węgierskim rejestracją i tablicą rejestracyjną , ale realną, czyli rynkową cenę trzeba zapłacić za paliwo zatankowane w osobnym kaninie.

Opierając się na informacjach naszych czytelników, pragniemy zwrócić Państwa uwagę na fakt, że jeśli oprócz paliwa tankowanego do samochodu, kupujecie Państwo również benzynę lub olej napędowy napełniony osobnym kanistrem, nie tylko w ilości powyżej 50 litrów musi być zapłacona po rzeczywistej cenie, ale także kwocie zatankowanej do samochodu, czyli takie tankowanie wiąże się z podwójnym kosztem.

Ale ci, którzy zbudowali w swoim aucie zbiornik paliwa większy niż 50 litrów (fabryczny lub doposażony) mogą zapłacić także w inny sposób, ponieważ ci, którzy nie zwracają uwagi i przekraczają limit 50 litrów, muszą zapłacić za całą ilość paliwa w cena rynkowa.

Intencja ograniczenia jest jasna, można o tym przeczytać we wspomnianym już artykule, ale realizacja nie będzie łatwa. Wystarczy pomyśleć, że jeśli ktoś ma zbiornik paliwa o pojemności powiedzmy 60 litrów, to na jednej stacji może zatankować np. 40 litrów, a na pobliskiej stacji benzynowej innej firmy 20 litrów. Trochę to niedogodności, ale zasada 50 litrów została już ominięta. Jest mało prawdopodobne, aby systemy komputerowe firm zajmujących się dystrybucją paliw były połączone, więc sterowanie też nie może być idealne.

Oczywiście prawdą jest również to, że zdecydowana większość samochodów osobowych będących w ruchu ma gliniane zbiorniki paliwa o pojemności mniejszej niż 50 litrów, i prawdą jest również to, że właściciele nie pozwalają na całkowite wyczerpanie benzyny z większych zbiorników, czyli zazwyczaj nie trzeba tankować więcej niż 50 litrów w samochodzie. Można więc przypuszczać, że wspomniana wyżej umiejętność może wystąpić tylko w skrajnych przypadkach...

(Zdjęcie w tle: MTVA/Szilárd Koszticsák )