Dyrektor ds. komunikacji Fideszu uważa prawybory lewicowe za przedstawienie, którego „reżyserem i bohaterem” jest Ferenc Gyurcsány.
István Hollik, w sobotę w Tihany, na Tranzit Public Season Opening i Gondolatexpo, gdzie odbył debatę z Péterem Márki-Zayem, przewodniczącym Ruchu Mendiki Magyarországa, burmistrzem Hódmezővásárhely, mówił o tym, że wynik Prawybory i tożsamość wspólnego kandydata opozycji na premiera są już „na papierze”, ten ostatni „jest całkiem pewien, że będzie człowiekiem Ferenca Gyurcsánya”.
Według dyrektora ds. komunikacji Fideszu lewica nie ma żadnego programu. „Tutaj nie ma nic poza nienawiścią do Fideszu”, przewodnią zasadą zastąpienia Fideszu, dzięki której Ferenc Gyurcsány, który dwukrotnie „ograbił” kraj, wraca do władzy – powiedział . Dodał: burmistrz Hódmezővásárhely – czy tego chce, czy nie – „z całą swoją kampanią Ferenc Gyurcsány pomaga okradać kraj po raz trzeci”.
Na to Péter Márki-Zay powiedział, że Ferenc Gyurcsány „ma jedną osobę” w koalicji opozycyjnej, z którą połączył go sekretarz stanu.
Istotą prawyborów jest to, by we wszystkich 106 okręgach wyborczych zwyciężył kandydat opozycji, który najlepiej pasuje do zastąpienia Fideszu, i zaznaczył, że jego zdaniem jest to najbardziej odpowiedni kandydat na premiera.
Zgodnie z sugestią Istvána Hollika powiedział, że kraj i on sam od jedenastu lat czekali na to, by rząd pociągnął do odpowiedzialności były rząd Gyurcsány'ego. „Zostawiają to nam, a wtedy pociągniemy wszystkich złoczyńców do odpowiedzialności” - dodał Péter Márki-Zay.
Jednak według Istvána Hollika „odpowiedzialność to nic innego jak polityczna zemsta lewicy”. Dodał: Ferenc Gyurcsány włączył Márki-Zaya do lewicowej koalicji tylko dlatego, że wierzył, że może odwołać się do „kilku wprowadzonych w błąd wyborców”.
Pytanie brzmi – kontynuował István Hollik – czy Fidesz-KDNP może dalej rządzić w tym „niebezpiecznym” okresie obciążonym migracją i koronawirusem, kiedy Unia Europejska jest obciążona wewnętrznymi konfliktami i problemami gospodarczymi, czy też Ferenc Gyurcsány, po lewej stronie, jest prawdziwy , dzisiejszy lider poprowadzi Węgry.
Na sugestię moderatora, czy burmistrz Hódmezővásárhely uważa się za prawicowca, Péter Márki-Zay odpowiedział twierdząco.
Jednak według Istvána Hollika, nawet jeśli twierdzi, że nim jest, nie oznacza to, że nim jest.
Pełną relację z debaty tutaj . Wideo z debaty można zobaczyć poniżej.