Nikt jeszcze nie powiedział, że chińska szczepionka jest dobra – krzyczała w swoim filmie Klára Gyurcsányné Dobrev. Nie interesuje go to, że prawie 100 milionów ludzi zostało już nią zaszczepionych i poza zwykłymi skutkami ubocznymi nie było z nią żadnych problemów.

Klárika nie interesuje również to, że odpowiedź immunologiczną zbadano u 10 000 zaszczepionych osób w Serbii, a szczepionka Sinopharm wywołała dobrą odpowiedź immunologiczną u 90 procent osób w wieku od 20 do 65 lat (to prawda, obecność przeciwciał w organizmie był nieco niższy w przypadku starszych).

Ale nadzieja umiera ostatnia. The Lancet, wiodące na świecie czasopismo badawcze, broni teraz również krajowej chińskiej szczepionki – i uznał ją za odpowiednią. Zwrócił na to uwagę na swoim profilu w mediach społecznościowych Tamás Menczer, sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych i Handlu. Clarice, czy ty słuchasz?