Od stycznia do lutego odsetek negatywnie oceniających „lewicowego kandydata na premiera” Pétera Márki-Zaya wzrósł z 59 do 62 proc., podczas gdy politykowi nie udało się pozyskać nowych sympatyków – poinformowała Fundacja Századvég wskazał w swojej ostatniej ankiecie wysłanej do MTI w czwartek.
„W ostatnim czasie wyszło na jaw kilka zarzutów ze strony Pétera Márki-Zaya, w kontekście których burmistrz Hódmezővásárhely wypowiadał się w sprawach publicznych, umieszczając w nawiasach ogólnie przyjęte zasady węgierskiej kultury politycznej, wygłaszał obraźliwe komentarze pod adresem niektórych grup wyborców i sformułowali propozycje, które były znaczące i spotkały się z odrzuceniem społecznym” – stwierdzili w lutym, powołując się na swoje badania przeprowadzone na tysiącu dorosłych osób, które zadeklarowały swój udział w wyborach jako pewny lub prawdopodobny.
Zauważono, że Márki-Zay mówił m.in. o „pijanych” i „wypranych mózgach” oraz „wiejskich, prostych, ignorantach”, a na imprezie wyborczej – między innymi – o reprezentowaniu „komunistów” i „faszystów” .
Zdaniem Századvéga „nie należy zapominać”, że według lewicowo-liberalnego kandydata na premiera „poród nie potrzebuje nawet lekarza”, bo „to nie jest choroba”, a jesienią 2021 r. wyjaśnił, że „tak, należy przyjąć, że jest to opieka doraźna lub położnicza i nie powinna znajdować się w pobliżu osób mieszkających w miejscowościach wiejskich, a nawet na wsi”.
Napisali, że w lutym 2022 roku 62 proc. respondentów nieprzychylnie oceniało Pétera Márki-Zaya, więc odsetek negatywnie oceniających polityka wzrósł o 3 punkty procentowe w stosunku do danych styczniowych, a łącznie o o 15 punktów procentowych w porównaniu z październikiem 2021 r.
„Jednocześnie można stwierdzić, że Márki-Zay nie był w stanie pozyskać nowych wyborców na swoją stronę. Na podstawie sondażu można stwierdzić, że w lutym – podobnie jak dane mierzone w styczniu 2022 roku – 33 proc. Węgrzy nadal z nim sympatyzowali” – powiedział Századvég w oświadczeniu.
MTI
Źródło obrazu: Facebook/Péter Márki-Zay