Dziś odbywa się Marsz Pokoju. Dopiero 15 marca, a premier wygłasza nawet przemówienie. To wszystko jest wyjątkowo obrzydliwe – pisze Péter Niedermüller , VII.
burmistrz dzielnicy na Facebooku.
„Rozjemcy, hejterzy, ludzie, którzy dzielą kraj, którzy podburzają Węgrów przeciwko Węgrom, którzy wykluczają i stygmatyzują tych, którzy myślą inaczej, mniejszości, których nie lubią, którzy kłamią nawet do gwiazd z nieba, którzy myślą, że wszystko mogą, którzy bez skrupułów i wprowadzają ludzi w błąd, dziś urządzają Marsz Pokoju. Dopiero 15 marca, a premier wygłasza nawet przemówienie. To wszystko jest absolutnie obrzydliwe. Pocieszające jest jednak to, że wiemy i oni też czują, że to ich łabędzi śpiew..."