Jednym z najgroźniejszych aspektów tzw. syndromu post-covidowego są dolegliwości układu sercowo-naczyniowego, na które obecnie nie ma specjalnych metod leczenia, napisano w niedzielnym programie prasowym Kossutha Rádió.

„Musimy porozmawiać o dwóch rzeczach, po pierwsze, o ostrym stadium choroby – stosunkowo wcześnie stało się jasne, że niektórzy ludzie są zdominowani przez dolegliwości serca i mają widoczne uszkodzenie mięśnia sercowego. Wiadomo o tym niemal od momentu pojawienia się choroby” – powiedział Zoltán Csanádi, profesor kardiologii i prezes Węgierskiego Stowarzyszenia Kardiologów.

„Druga to tak zwana późna faza choroby, która nazywa się post-covid lub long-covid”. Różnica między nimi polega na tym, że post-Covid oznacza, że ​​po trzech miesiącach pacjent nadal ma dolegliwości, których nie można przypisać niczemu innemu niż zakończonemu zakażeniu wirusem Covid-19. A długo-covidowy oznacza, że ​​dolegliwości pacjenta były ciągłe – dodał profesor kardiologii.

„Widzimy, że tzw. syndrom post-covidowy występował także u pacjentów, którzy wcześniej nie chorowali na serce – nawet u pacjentów, u których w ostrej fazie infekcji nie występowały poważne objawy ani objawy zajęcia serca” – podkreślił Csanádi. Zoltán.

Najczęstszym objawem post-Covidowym są trudności w oddychaniu. Ponadto może wystąpić ucisk w klatce piersiowej, ból głowy, dolegliwości stawowe, utrata apetytu i zaburzenia pamięci, więc jest to bardzo złożony zestaw objawów.

Odnosząc się do zawału serca, kardiolog powiedział, że „jest to bardziej typowe na ostrym oddziale, ponieważ w organizmie dochodzi do reakcji zapalnej, która wpływa również na tętnice wieńcowe”.

„Wydaje się, że u niektórych pacjentów dość często rozwija się pewien stopień zajęcia mięśnia sercowego. Byli w stanie to wykazać za pomocą rezonansu magnetycznego” – powiedział Zoltán Csanádi.

Powikłania sercowo-naczyniowe mogą również wystąpić u osób, które przeszły chorobę bezobjawowo, więc nawet nie wiedziały, że są zakażone.

Nie ma specyficznego leczenia, ani na oddziale ostrym, ani na oddziale ostrym, ani w przypadku zespołu post-covidowego. „Ponieważ nie ma na to specyficznego leczenia, mogą stosować tylko te same terapie, co inaczej po zawale serca, po zapaleniu mięśnia sercowego, po operacji serca z fizjoterapią, poradami dietetycznymi, korzystaniem z pomocy psychologa i leków” – wyjaśnił profesor kardiolog.

W wielu instytutach badawczych na całym świecie prowadzone są testy mające na celu ujawnienie molekularnych korelacji negatywnego wpływu koronawirusa na układ sercowo-naczyniowy, ponieważ tylko w ten sposób można znaleźć ukierunkowane leczenie – powiedział Tamás Gábor Szabó, kardiolog, współdyrektor niemieckiej firmy BioNTech, która opracowała szczepionkę informacyjnego RNA .

„W tle jest wiele badań, których celem jest jak najdokładniejsze odwzorowanie procesów komórkowych. Współpracujemy również z moimi kolegami z Uniwersytetu w Debreczynie, Uniwersytetu w Peczu i Uniwersytetu we Freiburgu. Naszym celem jest wyjaśnienie roli enzymu rozszczepiającego białka powszechnie obecnego w naszych komórkach w zakażeniu koronawirusem” – powiedział Tamás Gábor Szabo.

„Może to być ważne, ponieważ enzym ten jest używany przez koronawirusa, aby dostać się do komórek organizmu. Ilość tych enzymów rozszczepiających, ich obecność i ich zmiany mogą wpływać na rozwój powikłań sercowo-naczyniowych” – dodał.

„Dlatego ważne jest, aby zrozumieć związek molekularny, ponieważ w tym przypadku możemy znaleźć konkretny punkt ataku, który tworzy połączenie zarówno z ostrymi powikłaniami sercowo-naczyniowymi, jak i długoterminowymi skutkami, i może być celem leczenia” – powiedział naukowiec. kardiolog .

Dzięki technologii informacyjnego RNA mamy możliwość prowadzenia specyficznej terapii, jednak w celu zastosowania specyficznej terapii konieczne jest dokładne poznanie mechanizmu molekularnego.

Tamás Gábor Szabó powiedział, że mają inne badania , w których widzą, że w przypadku choroby Covid-19 to nie duże naczynia wieńcowe, które zaopatrują serce, są uszkodzone - lub że nie występuje tam jakieś odchylenie - ale że coś się zmienia na poziomie tzw. kapilar, naczyń o najmniejszej średnicy. Grupa Robocza ds. Kardiologii Inwazyjnej kierowana przez Zsolta Kőszegi z Uniwersytetu w Debreczynie, we współpracy z Wydziałem Dynamiki Przepływu Politechniki w Budapeszcie, pracuje nad badaniem i modelowaniem warunków przepływu w tętnicach wieńcowych tak dokładnie, jak to możliwe.

„Chcemy dostosować nasze dotychczasowe doświadczenia i wiedzę do zmian przepływu krwi w sercu z zespołem post-covidowym. Dzięki temu mamy nadzieję stworzyć wskaźnik, który może mieć znaczenie prognostyczne w chorobie” – powiedział Tamás Gábor Szabó.

Wpływ szczepionek na łagodzenie objawów zespołów post-covidowych

Obecnie trwają badania, które mają to wyjaśnić. W Stanach Zjednoczonych zaobserwowano, że pacjenci, u których po szczepieniu występują takie objawy, są całkowicie wyleczeni w krótkim czasie.

„Hipoteza jest taka, że ​​nawet po ustąpieniu objawów ostrej infekcji wirusowej cząsteczki wirusa mogą nadal pozostać. Mogą one odgrywać rolę w rozwoju zespołu post-covidowego, a po szczepieniu te pozostałości wirusa również znikają z organizmu” – powiedział kardiolog.

źródło: Kossuth Rádió/ hirado.hu

Zdjęcie na okładce: Ilustracja — zdjęcie MTI/Attila Balázs