Prezes założyciel CÖF-CÖKA, który zorganizował Marsz Pokoju, László Csizmadia, w liście podziękował uczestnikom demonstracji za ponowne pokazanie się im 15 marca: doświadczenie wspólnoty daje wielką siłę.
Drodzy Duchowi Patrioci! Nasi przyjaciele! Nasi towarzysze!
W święto narodowe rewolucji i walki o wolność 1848-49 Marsz Pokoju zorganizowany przez CÖF-CÖKA po raz kolejny zademonstrował jedność i siłę naszej społeczności.
W cieniu wojny rosyjsko-ukraińskiej zasygnalizowaliśmy Europie, że pokój jest najważniejszy!
Nasz rząd jest odpowiedzialny za naszą międzynarodową reprezentację. Podjęte przez niego środki są zgodne z interesami Węgrów. Z przemówienia premiera promieniowała siła, nasza siła. Na jego wezwanie , zawstydzając zwołane w tym samym czasie antywęgierskie „zgromadzenie ogólne” opozycji, krwawiące z kilku ran.
Podczas gdy tysiące naszych cywilów pomaga uciekającym przed wojną zakwaterowaniem, żywnością i darowiznami pieniężnymi, wewnętrzna opozycja próbuje podstępnie popchnąć nasz kraj do wojny.
Hasłem naszego marszu pokoju „BEZ WOJNY” – powiedzieliśmy wojnie stan nie. Tymczasem partie opozycyjne, które utraciły swoją tożsamość, wilczym pragnieniem chcą zdobyć władzę. Zdradzając nasz kraj, nie wstydzą się niemal bezmiernego wykorzystania subsydiów zagranicznych.
Márki-Zay Donalda Tuska , który jako Polak z powodzeniem niszczy Unijną Partię Ludową i który z bliska wyraził swój pociąg do prezydenta Putina, gdy samolot rozbił się w Smoleńsku, na ich kilkutysięczny wiec . Prasa rosyjska pisała o tym: „nasz człowiek w Warszawie”.
Wczoraj odbył się łabędzi śpiew partii opozycyjnych reprezentujących komunistów i faszystów. Starzejący się „komsomoliści-młodzi komuniści” dojrzeli do zastąpienia ich.
Majestat Ludu może wydać werdykt podczas wyborów parlamentarnych 3 kwietnia. Nasz Marsz Pokoju 15 marca dostarczył historycznej podstawy do uzasadnienia wyroku. Nasza rzesza duchowych patriotów jest niezłomna od 2009 roku, ponieważ zamiast kłamstwa idą za prawdą.
To był dla mnie zaszczyt i dziękuję za wspólny marsz. Teraz do przodu, aby wygrać wybory 3 kwietnia, które zapewnią dobry los naszym rodzinom i dzieciom.
Nic o nas, bez nas!
László Csizmadia
jest prezesem CÖF-CÖKA