Państwo spełnia swój obowiązek, gdy wspiera instytucje, które wychowują kolejne pokolenia – zadeklarował minister kierujący Kancelarią Prezesa Rady Ministrów podczas przekazania nowej hali sportowej Liceum im. Szent Imre Cisterci w Budzie, wybudowanej za 6,5 ​​mld forintów rządu wsparcie, w piątek

Gergely Gulyás podkreślił: rozwój tak wysokiej jakości placówki oświatowej, jak Gimnazjum Cysterskie w Budzie leży w interesie kraju, Budapesztu, jak i samej szkoły.

Minister podziękował zakonowi cystersów, że prowadząc szkołę, przyczyniają się do długowiecznej egzystencji ludzi „myślących narodowo”, dla których oprócz indywidualnego losu ważny jest los narodu i kraju. przeznaczenie.

Dodał: szkoły kościelne przeszły długą drogę od zmiany ustrojowej. Mogą być dumni z tego, że rząd nie był w stanie zwiększyć liczby szkół kościelnych w taki sposób, aby nadal występowało w nich większe przepełnienie niż w państwowych.

Gergely Gulyás mówił również o: edukacja obejmuje codzienny trening fizyczny, dlatego też rząd cywilny konsekwentnie nalega na zapewnienie warunków do codziennego wychowania fizycznego w szkołach.

István Simicskó, XI. okręgowy poseł KDNP opowiadał o tym, jak serce Újbudy zostało upiększone nową halą sportową i renowacją kościoła Szent Imre przy sali gimnastycznej.

Dzielnica jest dumna, że ​​ma taki kompleks budynków, jest też dumna z uczniów, którzy uczęszczają do Liceum Cysterskiego – powiedział, dodając, że z jego doświadczenia wynika, że ​​wiara i wartości młodych ludzi, którzy kończą kościelne szkoły są stabilne.

Lider frakcji KDNP mówił też o: sport jest ważnym narzędziem wychowawczym, kształtuje charakter dzieci, wychowuje je do "fair play" i sportowej rywalizacji.

„A jeśli wprowadzimy sportową postawę ze sportu do naszego codziennego życia, będziemy mogli żyć bardziej humanitarnie” – dodał István Simicskó.

Nowy budynek pobłogosławił ojciec cystersów Bernát Bernát László Bérczi. Pozdrawiając opat powiedział: „stoimy tu dzisiaj na fundamencie odwagi i wiary naszych poprzedników”.

Powiedział, że trzeba mieć wielkie marzenia, kiedy zamówienie było XX. Na początku XX wieku, w „epoce historycznej charakteryzującej się pęknięciem na niebie”, założył swoją szkołę w Budapeszcie, ale kierowali się wiarą, że łaska i wszystkie niezbędne ziemskie środki są dane dla dobra sprawy .

Dodał: opactwo miało wielkie marzenia jeszcze w 2017 r., kiedy zaczęło planować nową halę sportową, „wieczne problemy” szkoły wynikały z jej sukcesu, budynku szkoły, który pierwotnie miał pomieścić 600 uczniów i dwie klasy wychowania fizycznego. tygodnia, wyraźnie przerósł tę instytucję w ciągu ostatnich 20 lat. Rząd przyłączył się do tego marzenia, wspierając realizację nowego budynku łączną kwotą 6,5 miliarda HUF trzema dekretami rządowymi.

źródło: MTI