W wyniku udanej geopolityki oraz polityki gospodarczej i monetarnej Węgier po 2010 roku być może uda im się zbudować centrum finansowe, „bramę” działającą między Zachodem a Wschodem w nowym, podzielonym światowym systemie finansowym, György Matolcsy, prezydent Magyar Nemzeti Bank (MNB), napisał do narodu węgierskiego na stronie hu.

Podkreślił: oznaczałoby to również stworzenie jednolitej przestrzeni gospodarczej w Kotlinie Karpackiej, bo nie ma siły finansowej bez bazy ekonomicznej.

Zauważył, że gospodarka światowa, która dzieli się na dwie części w wyniku zmian geopolitycznych, tworzy dualny system finansowy, który oprócz konkurencji i opozycji wymaga także handlu i współpracy, dlatego między nimi budowane są pośredniki i „bramy” – zaznaczył. .

Przypomniał, że podczas amerykańsko-sowieckiej zimnej wojny Hongkong i Singapur w Azji oraz Helsinki i Wiedeń w Europie pełniły rolę bram. Szwajcaria funkcjonuje jako szczególnie wydajna brama finansowa, ponieważ jest otwarta przez cały czas i prawie dla każdego, powiedział.

Zdaniem prezesa NBP kraj, który jest w stanie pełnić rolę mediatora i łącznika między dwoma przeciwstawnymi światami, może wiele zyskać, „bo pokojowy handel zwykle budzi więcej niż konfrontacja wojenna”.

György Matolcsy powiedział, że po 2021 roku kilka krajów i miast ma szansę działać jako nowe bramy w oparciu o swoje położenie geograficzne, strategię geopolityczną, siłę gospodarczą, rozwój systemu finansowego i kapitał kulturowy. Wymienił, że nowe bramy mogą pojawić się w Azji (Indie, Korea Południowa, Japonia), na Bliskim Wschodzie (Zjednoczone Emiraty Arabskie, Arabia Saudyjska, Izrael) i Europie (Węgry, Serbia, ewentualnie kraje wychodzące ze strefy euro).

Prezes Banku Centralnego zaznaczył: „Istota dotychczasowego sukcesu geopolitycznego Węgier polega na tym, że jako część Zachodu, jako członek zachodnich sojuszy/organizacji kooperacyjnych, zachowaliśmy miejsce dla współpracy na Wschodzie”.

Wewnętrzna przewidywalność polityczna, sojusze regionalne (V4, Serbia), współpraca „równoległa” z głównymi mocarstwami, dostęp do rynków UE, dynamiczny wzrost PKB, zdolność przyciągania BIZ, waluta narodowa, znaczne rezerwy złota oraz „mieszane”, zachodnie i wschodnie źródła rezerw walutowych banku centralnego mogą uczynić Węgry odpowiednimi do budowy centrum pośredniczącego między dwoma światami, podsumował.

Zdaniem György Matolcsy'ego istnieją również rezerwy, których intensywniejsze wykorzystanie mogłoby zapewnić krajowi jeszcze lepsze możliwości wykonywania zadań pośrednio-bramkowych. Należą do nich na przykład „wzrost PKB, który szybko zbliża się, osiąga, a następnie przekracza średnią UE”, budowa stale dodatniego salda na rachunku bieżącym, stale powiększająca się rezerwa złota, inteligentne siły obronne i uznane uniwersytety.

Prezes banku centralnego zakończył swoje wystąpienie stwierdzeniem, że budowa węgierskiego portalu finansowego wymaga niezależności politycznej, swobody prowadzenia działalności gospodarczej oraz szerokiego zakresu podejmowania decyzji gospodarczych i finansowych. Jest więc warunkiem koniecznym, aby oba światy uznały, a nawet wspierały jego działanie – dodał.

MTI

Zdjęcie na okładce: György Matolcsy, prezes Narodowego Banku Węgier (zdjęcie MTI: Lajos Soós)