Szef polskiej partii rządzącej bronił relacji węgierskich i współpracy wyszehradzkiej. Jarosław Kaczyński, prezes prawicowej partii rządzącej Prawo i Sprawiedliwość (PiS), udzielił wywiadu tygodnikowi Sieci, który był również pytany o stosunki polsko-węgierskie, donosi Mandiner.

Prezes PiS udzielił wywiadu tygodnikowi Sieci. Jedno z pytań dziennikarza brzmiało: Węgry są w ostatnich latach sojusznikiem Polski w Europie, ale czy obecny chłód Orbána w kwestii wojny nie psuje relacji?

Jarosław Kaczyński odpowiedział:

„Zbadajmy tę kwestię z chłodną głową! Węgry poparły wszystkie proponowane sankcje i potępiły rosyjską agresję. Węgrzy sprzeciwiają się sankcjom na import rosyjskiej ropy, ale niestety Niemcy i kilka innych ważnych krajów członkowskich UE robią to samo. Jesteśmy świadomi różnic między gospodarką węgierską i polską. Przede wszystkim Węgry są głęboko uzależnione od Rosji w kilku obszarach, które nasiliły się pod rządami postkomunistycznego premiera Ferenca Gyurcsány'ego. Wiemy, że trudno to zmienić.

Wiemy, że Węgry mają inną historię, więc inaczej do tego podchodzą. Na Ukrainie jest też znacząca mniejszość węgierska.

Krytykujemy postawę Węgier i liczymy na większe zaangażowanie. Nie oznacza to jednak, że powinniśmy zaprzestać współpracy w innych możliwych obszarach. I szczerze mówiąc, musimy też przyznać, że zawsze byliśmy świadomi różnych postaw premiera Orbána i naszego obozu politycznego wobec Rosji i Niemiec. Było to już jasne podczas naszej długiej rozmowy w Nidzicy kilka lat temu. Znaliśmy się już wcześniej, ale po raz pierwszy mogliśmy dokładniej sformułować nasze stanowisko”.

Na kolejne pytanie reportera, według którego węgierska opozycja twierdzi, że współpraca wyszehradzka jest martwa, odpowiada Kaczyński.

„W żadnym wypadku nie zrywamy naszych więzi. Premier Morawiecki uzgodnił z Orbánem i pozostałymi partnerami zawieszenie na kilka tygodni Grupy Wyszehradzkiej, która z pewnością później wróci do swojej pożytecznej działalności. Chcę podkreślić: są różnice, ale mówimy o partnerze, który nigdy nie ukrywał swoich pozycji, który nigdy nie oszukiwał, nie zdradzał. Nigdy nas nie zawiódł w innych obszarach współpracy, takich jak UE”.

Źródło: Mandiner.hu

(Zdjęcie w tle: Jakub Porzycki / NurPhoto / NurPhoto via AFP )