Setki protestujących maszerowało w tym tygodniu przed siedzibą firmy Disneya w Burbank w Kalifornii, aby wyrazić swój sprzeciw wobec lewicowego zwrotu politycznego studia i przyjęcia ich programu Wake+LGBTQ.

Część demonstrantów skandowała „Bojkot Disneya!”, a pracująca tam kobieta opowiadała o tym, jak ciężko jest pracować w Disneyu jako osoba o konserwatywnych wartościach.

Zorganizowany przez chrześcijańską grupę Hold the Line pokojowy protest odbył się przed główną bramą siedziby Disneya. Zwracając się do tłumu, kobieta wezwała konserwatywnych pracowników Disneya, by stanęli w obronie siebie.

Bycie tym, kim się jest, stało się bardzo trudne. Bardzo trudno było być kimś o konserwatywnych wartościach. Dla kogoś, kto wierzy, że słuszne jest stawanie w obronie prawdy”.

Następnie kontynuował:

Każdemu pracownikowi Disneya, który się boi lub jest nieśmiały, mówię: wstań! Wszystko będzie dobrze, nie jesteś sam”.

Środowy protest w Burbank jest częścią szerokiej publicznej reakcji na decyzję Disneya o włączeniu aktywizmu do filmów i programów telewizyjnych dla dzieci jako części propagandy LGBTQ.

Kierownictwo Disneya niedawno uległo skrajnie lewicowej grupie pracowników i obiecało walczyć z ustawą Florida Parental Rights in Education Act, która zakazuje nauczania seksualności i ideologii gender w przedszkolach.

Studio obiecało również walczyć z podobnymi przepisami w innych stanach.

Niedawno ujawnione filmy pokazują również pracowników Disneya, którzy otwarcie dyskutują o planach umieszczenia większej liczby wiadomości gejowskich i transpłciowych w treściach dla ich dzieci.

Źródło: 888.hu

Wyróżniony obraz: Intomore.com