„Ponieważ musimy być szczerzy: nie potrzebujemy już drobnych napraw, ale całkowitej transformacji. Musimy zaakceptować fakt, że marka MSZP była wytarta, wytarta i wytarta w ciągu ostatnich dziesięcioleci” – cytuje Atv.hu Istvána Ujhelyi.
„Są takie momenty w życiu, kiedy trzeba się zatrzymać i uczciwie podsumować” – napisał polityk w swoim poście na Facebooku. Prosto, jeśli to konieczne, z bolesną szczerością. Czwarte zwycięstwo Fideszu 2/3 uzmysłowiło nam wszystkim, że nie musimy walczyć lepiej i mocniej o swoje prawa, ale w zupełnie inny sposób” – pisze Ujhelyi.
Na sobotnim posiedzeniu klubu MSZP przedstawił konkretną propozycję, którą uważa za zasadną
„może być odpowiednim punktem wyjścia, początkowym oparciem dla odrodzenia wspólnoty”.
István Ujhelyi stwierdził: MSZP „goździk zwiędł, co nie znaczy, że należy go wyrzucić razem z kaspo: raczej należy przynieść nową ziemię, podlać świeżą wodą i zasadzić nowy kwiat”.
„Niech nazwa naszej nowej społeczności brzmi „Osély”, która poprzez swoje małe, połączone w sieć społeczności lokalne nie tylko niesie, ale także przynosi przesłanie i oczekiwania polityczne”
mówi list.
„Prosimy o szansę, bo chcemy ją dać każdemu” – podsumowuje.
2022Plusz: naszym zdaniem jest największa szansa, że ta formacja partyjna przestanie istnieć i Gyurcsány będzie miał szansę na całkowite wtopienie reszty swojej partii w DK!
A więdnącego mędrca można wcisnąć na niechlubne strony księgi pamięci!
źródło: mandiner.hu
Wyróżniony obraz: PestiSrácok