To nie do opisania radość, że w tym roku 3-go większość mieszkańców kraju odczuła presję wyborczą. Mimo wszelkich gróźb i woli cudzoziemców dysponujących nieograniczoną potęgą finansową pozostał rząd cywilny, oparty wyłącznie na interesie narodowym i stale na nim budujący. Zawdzięczamy to naszym rodakom, którzy są niezłomnie heteroseksualni i nie można nimi cały czas manipulować.
Nie ma czegoś takiego jak bezbłędne działanie i można temu zaprzeczyć tylko ze złej woli. że jest wiele pozytywów zewnętrznych i wewnętrznych - zamiast oszczędności, pomagających żyć naszej ludności, prosperującym naszym rodzinom, oprócz wzorowego radzenia sobie z pandemią, inwazją nielegalnych migrantów i sytuacją wojenną, wystarczy, jeśli Pomyślcie tylko o naszym udanym wystąpieniu przeciwko autodestrukcyjnym szalonym pomysłom Brukseli - ale teraz jesteśmy zmuszeni do tego, że jestem miejscowym, jest dla nas zupełnie niezrozumiałe mówienie czegoś negatywnego.
Nawet nie rozumieliśmy tego, kiedy nikt nie zapobiegł obumieraniu ruchu burżuazyjnego po jeszcze wtedy udanych wyborach. Nigdy do końca nie zrozumieliśmy, dlaczego w sprawie o przestępstwo publiczne mogą tkwić latami niezaszyte wątki (np. gęsia nędza czy tzw. nie zarabiasz stu milionów na boku, to jesteś głupi lub „szokuje”), a jeśli istnieją, dlaczego nie możemy o nich wiedzieć.
Za nami już dwie trzecie czwartego kwartału i nie zawsze można zwalać wszystko na Brukselę. Nie rozumieliśmy też likwidacji Echo TV, uważaliśmy to za zły krok, o którym tylko uruchomienie Pesti TV mogło sprawić, że zapomnimy. Teraz najsmutniejszą wiadomością krajową jest to, że - to również zostanie zakończone. Tak, żeby nie było mowy o żadnej zmianie czy nowości. Muszę powiedzieć naszym przywódcom, że „tu na dole” nie musimy rozumieć powodów ekonomicznych. Niech Bóg nam wybaczy, ale nie jesteśmy nawet pod wrażeniem prawdziwej intencji grupy właścicieli, aby zlikwidować straty. Interesuje nas tylko fakt, że oprócz już istniejącego, w końcu zobaczyliśmy kanał dla naszej młodzieży pod każdym względem, zobaczyliśmy serię nowych, przystojnych, niezwykle pozytywnie myślących, oddanych publicystom , aktualne programy stworzone w najlepszych intencjach. To był świetny dodatek do Hír TV. Co stanie się z tymi ludźmi? Czy mogą zapewnić pracę dla wszystkich? Jeśli odpowiedź brzmi „tak”, to ten nieoczekiwany zwrot wydarzeń jest jeszcze mniej zrozumiały. Przez co niestety druga strona ma pełne prawo zacierać ręce. Z drugiej strony widzimy tutaj, że są i powinny być rzeczy, które przede wszystkim nie są kwestią pieniędzy, ale woli. Bilans mediów jest taki, czy nasi ludzie tego nie wiedzą?
Analizy nie mówią nic poza tym, że nie da się przetrwać w naszych czasach bez odpowiedniego wsparcia medialnego. Jeśli zrezygnujemy z osiągniętej z wielkim trudem równowagi, to za cztery lata nawet niesłychana prostolinijność wiejskich Węgier nie będzie w stanie zapewnić kontynuacji.
A najsmutniejsze jest to, że wydaje nam się, że ktoś (lub osoby) zablokował przekazywanie opinii przeciwko rozwiązaniu Pesti Tv, w sprawie kontynuacji, ewentualnego zastąpienia lub zamiaru stworzenia nowego. W telewizji publicznej i w Hír TV pojawiają się programy analityczne, które aspirują do aktualności – co jest raczej mile widziane – ale jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki żaden z nich nie porusza tematu poza jednorazowym raportowanie faktów. Co sprawia, że menedżerowie uważają, że jest to prawidłowe? Dlaczego myślą, że nie jesteś zainteresowany? Czy uważają to za drobiazg, nieważne? Nie ma znaczenia? Jaki mają w tym cel?
Już kilkakrotnie opisywałem, że tej opozycji, której w ogóle nie można nazwać konstruktywną, można zarzucić, że - prawie nie prowadzimy żadnej sensownej debaty. Nie ma minimum krajowego.
Co do jednego, dwóch wyjątków – czasem, np. Andrása Schiffera – właściwie nie ma zastrzeżeń, których naprawdę można posłuchać, wykorzystać, poprawić. Spójrzmy na to inaczej: właściwie nic. Nikt, kto atakuje wszystko, nie atakuje niczego, nie może być traktowany poważnie. W ten sposób nawet nasi najbardziej porywczy ludzie mogą odpłynąć!
Konokul chciałby ufać, że to niezrozumiałe milczenie potrwa tylko do czasu, kiedy faktycznie rozpocznie się nowa administracja. Czy nie jest jasne, że odpowiedź na to wszystko jest taka, że rząd nie ma i nie może wpływać na inwestycje i zobowiązania prywatnego kapitału. To łatwe, nawet jeśli jest późno, ale będzie jakaś poprawa w temacie, ale musimy powiedzieć: widoczność, którą można później stworzyć w sieci WWW, jest znacznie inna, o wiele, wiele mniej efektywna niż prawdziwy kanał telewizyjny, który jest w stanie dotrzeć do społeczeństwa nawet w czasie największej oglądalności. Przykładem tego jest najczęściej oglądany program analityczny Hír Tv, Hírháttér – który był również najbardziej udanym programem Zsolta Bayera – który jest nadal dostępny w pewnym sensie online – przynajmniej mogłem go wyszukać w przeszłości – jest zupełnie inny .
Największym problemem jest nie wtedy, gdy dzieje się coś niesympatycznego, ale wtedy, gdy władze uznają, że nie warto informować wspierającego ich społeczeństwa o powodach i intencjach, czyli gdy nie uważają za ważne, aby znaleźć rozwiązanie. Słyszymy, że gdyby motywacja była finansowa, moglibyśmy nawet zebrać potrzebną kwotę. Nie możemy zaganiać naszych przyszłych pokoleń w ramiona drugiej strony – mówię, kto ma siedemdziesiąt pięć lat.
Niech Wszechmocny sprawi, że ta przepełniona niepokojem ciemna wizja jest tylko moją własną pomyłką, ponieważ rozwiązanie jest już przygotowywane, ale jeszcze nie zostało opublikowane!
Pocałunek Andrása Csaby
Wyróżniony obraz: Pest TV