Osiągnięto nowe porozumienie w sprawie sankcji Unii Europejskiej wobec Rosji, które w zasadzie polega na doprecyzowaniu obowiązujących zasad i nie zawiera żadnych ograniczeń dotyczących transportu nośników energii - poinformował w komunikacie ministerstwa minister spraw zagranicznych i handlu Péter Szijjártó. poniedziałek w Brukseli.

W przerwie posiedzenia Rady Unii Europejskiej do Spraw Zagranicznych szef resortu poinformował, że w świetle eskalacji działań wojennych na Ukrainie nie będzie już przesadą stwierdzenie, że „doszło do pomyłki” podczas odpowiedzi oraz że obecne środki są również oparte na poprzednim podejściu.

Zaznaczył: choć rząd uważa, że ​​należy przede wszystkim dążyć do pokoju, to nie zbojkotował porozumienia politycznego, nie rozbił jedności społeczeństwa, więc szczegóły zaczną być dopracowywane w ciągu dnia.

Péter Szijjártó podkreślił, że w zasadzie chodzi o doprecyzowanie obowiązujących przepisów, a co ważniejsze, czego nie ma w pakiecie, bo mimo starań niektórych państw członkowskich nie ma on żadnych ograniczeń w transporcie nośników energii, jak nałożenie sankcji na Gazprombank.

„Bardzo mocno zaznaczyliśmy, że gdyby sankcje wobec Gazprombanku znalazły się na liście sankcyjnej, to nie bylibyśmy w stanie udzielić im poparcia Węgier, więc propozycja sankcji, która już do nas dotarła, nie obejmuje Gazprombanku, ponieważ nie ma żadnych ograniczenia w transporcie nośników energii”.

W związku z tym odniósł się do niepokoju Europy Zachodniej wyczerpaniem się dostaw gazu ziemnego, który nazwał dziwnym, po tym jak wcześniej można było usłyszeć kilka oświadczeń, że omawiane kraje już rozwiązały ten problem. „W porównaniu z tym, obecny alarm pokazuje coś innego, rzeczywistość zwyciężyła” – powiedział, dodając, że Węgry od dawna utrzymują, że dostawa gazu nie jest problemem ideologicznym, ale fizycznym.

"Wydaje się, że nadpisywanie praw fizyki w tym zakresie nie zostało rozwiązane także w zachodniej części Europy" - podkreślił.

Stwierdził również, że dostawy do naszego kraju są nadal na solidnych podstawach, pojemność magazynów gazu wynosi 26,6 proc. rocznego zużycia, znacznie powyżej unijnej średniej wynoszącej niecałe 15 proc. Jak powiedział, trwa magazynowanie i negocjacje handlowe zarówno na kierunku wschodnim, jak i zachodnim na zakup ok. 700 mln m sześc. gazu ziemnego oprócz ilości już zakontraktowanych.

Zgodnie z planami wprowadzone zostanie m.in. embargo na złoto, zaostrzony zostanie obrót produktami tzw. w stosunku do innych zasadniczo usług księgowych, audytorskich, księgowych i doradztwa podatkowego.

Ponadto na listę sankcyjną UE trafi kolejnych 48 osób i 9 organizacji, w tym rosyjski wicepremier, kilku przywódców politycznych republik członkowskich i Sberbank. W związku z tym ostatnim rząd Węgier przedstawił techniczną propozycję późniejszego wejścia w życie, aby instytucja finansowa mogła w pełni zrekompensować swoim byłym węgierskim klientom.

Minister poinformował, że na spotkaniu zapadła też decyzja o przegrupowaniu kolejnych 500 mln euro ze środków Europejskich Ram Pokojowych na sfinansowanie dostaw broni na Ukrainę.

Podkreślił: rząd również nie zablokował tej decyzji, ale jednocześnie nie zmienia swojego stanowiska i nadal nie dostarcza broni ani nie zezwala na jej bezpośrednie transporty przez kraj.

„To dziwna sprzeczność, że szansa Unii Europejskiej, z której UE finansuje teraz broń, nazywa się Europejskimi Ramami Pokoju” – skomentował.

„Pokój jest jedynym rozwiązaniem obecnej sytuacji, a pokój jest rozwiązaniem wszystkich problemów, które spowodowała wojna” – zakończył.

źródło: MTI