Balázs Orbán, dyrektor polityczny premiera, był gościem Tuckera Carlsona w Fox News w środę wieczorem. W trakcie rozmowy prowadzący przeprosił w imieniu amerykańskich mediów za nieprawdę opowiedzianą w CNN. Wiodące światowe media inaczej przygotowują się do przemówienia Viktora Orbána w Dallas.

Po pokazaniu reportażu CNN na temat przemówienia Viktora Orbána w Tusványosi, Tucker zapytał swojego węgierskiego gościa, że ​​„spędzają tyle czasu na nienawidzeniu was [Węgrów], jak myślicie, dlaczego?”

Balázs Orbán wyjaśnił, że w 2015 r. czterysta tysięcy osób próbowało nielegalnie przekroczyć węgierskie granice, w wyniku czego postanowili wznieść płot i chronić granice, i od tego czasu rząd znajduje się pod ciągłą presją światowej elity.

„Jesteśmy bardzo dumni z naszej historii, naszego judeochrześcijańskiego dziedzictwa i chcemy zachować je takim, jakim jest. Aby to zrobić, musimy chronić nasze granice, to takie proste” – powiedział sekretarz stanu.

Na podstawie własnych doświadczeń Carlson, który wcześniej odwiedził Węgry, stwierdził, że nasze media są znacznie bardziej zrównoważone niż w Ameryce, więc nie rozumie, jak Węgrzy mogą znosić „karykatury oderwane od rzeczywistości” pokazywane w zachodnich mediach.

Dyrektor polityczny premiera powiedział, że ich zdaniem oskarżenia w mediach są umotywowane politycznie. Podkreślił, że jego zdaniem Węgrzy, podobnie jak Amerykanie, są bardzo mądrzy. „Jeśli się z nimi rozmawia, wiedzą, co jest dobre dla ich kraju” – stwierdził Orbán, po czym zaczął mówić o uchodźcach z Ukrainy i południowej granicy: „Przeciętni ludzie czują różnicę”, uchodźcy z wojny powinni być mile widziani, a „Nie należy mówić o nielegalnych przejściach, to takie proste”.

Otóż ​​to. (…) To szokujące, że CNN było w stanie to zrobić. Pozwolę sobie przeprosić w imieniu amerykańskich mediów” – powiedział Tucker na koniec programu.

Oprócz Fox News i CNN do przemówienia Viktora Orbána w Dallas przygotowują się także czołowe światowe media. Jennifer Dresden, rzeczniczka Protect Democracy, wezwała w swoim raporcie media do „ostrożnego traktowania doniesień na temat Orbána i kontekstu”.

„Nie chcesz dawać temu facetowi czasu antenowego, ale to jest historia, którą musisz opisać!” – stwierdził Robert C. Lieberman, profesor nauk politycznych na Uniwersytecie Johnsa Hopkinsa, który powiedział również, że „my myślimy o CPAC jak o cyrku. Oto ci ludzie, którzy spotykają się, zakładają swoje gówniane ciuchy i rozmawiają ze sobą, ale jakoś są nieszkodliwi. Dziś tak nie jest”.

Źródło: Magyar Hírlap

Autor: Zsolt Sütő-Nagy

Zdjęcie: Zsolt Szigetváry