II słucha. dystryktu, bo jego ulubiony projekt okazuje się brzydką porażką. W ciągu dwóch lat II może kosztować ponad sto milionów forintów. kwotę wydaną na ulubiony projekt okręgowego kierownictwa socjalistycznego. Z nowych informacji uzyskanych przez Magyar Nemzet wynika, że ​​koszty przekroczyły już czterdzieści milionów, a opustoszałe nieruchomości komunalne spowodowały już utratę dochodów powiatu w wysokości prawie sześćdziesięciu milionów forintów.

Tydzień temu Magyar Nemzet napisał, że II. jeden z głównych projektów lewicowego kierownictwa dystryktu. Burmistrz Gergely Őrsi (Momentum-DK-MSZP-Párbeszéd-LMP) powiedział w kwietniu o dzielnicy Margit, że otrzymano ponad dwieście wniosków. Na ich podstawie można stwierdzić, że opustoszałe budynki miejskie mogły już tętnić życiem, ale wyniki tego nie pokazują.

Do poprzedniego artykułu poszukiwali także lewicowego burmistrza i chwilowego zastępcy burmistrza wyznaczonego na głównego odpowiedzialnego za projekt, Daniela Berga, a także II. starostwa powiatowego nie odpowiedzieli jednak na pytania.

Wykorzystanie pustych budynków komunalnych w lewicowej dzielnicy nie wydaje się skuteczne.

Jednak burmistrz udzielił wywiadu Magyar Hang, w którym dwukrotnie poruszył projekt bez pytania, za pierwszym razem

Odnosząc się do agentów Sorosa. Tutaj nie wyjaśnił, czy ma na myśli amerykańsko-węgierskiego wiceburmistrza dzielnicy, Daniela Berga, czy może lokatorów, do których należy Greenpeace i Habitat for Humanity, organizacja pozarządowa zajmująca się mieszkalnictwem.

A później mówił o tym, jak posuwają się naprzód z programem. Jednak z dokumentów, do których dotarła nasza gazeta wynika, że ​​projekt z pianką hamulcową pochłonął w ciągu ostatnich dwóch lat sporo pieniędzy z funduszy powiatu.

Kandydat Fideszu-KDNP chce pracować na rzecz mieszkańców Budy, podczas gdy kampania lewicy najwyraźniej dotyczy wandalizmu.

Kontrakty powyżej pięciu milionów forintów opublikowane na stronie internetowej gminy to również kilkadziesiąt milionów forintów wydatków, ale według informacji naszej gazety faktycznie wydatkowana kwota to ponad czterdzieści milionów forintów. The Nation po raz kolejny zwróciło się do burmistrza i urzędu z pytaniem, czy rzeczywiście tak wyglądają koszty, ale i tym razem nie odpowiedzieli na ich pytania.

Obliczyli też, ile dochodów powiat stracił z powodu tego, że lokale, które wcześniej wynajmowano, albo stoją puste, albo zwycięscy wnioskodawcy zostali zwolnieni z opłaty. Na tej podstawie można oszacować straty w wysokości 59 mln HUF w ciągu dwóch lat.

Nietrudno policzyć, że od początku realizacji projektu kwota wydatkowana na ten cel przez dzielnicę mogła wynieść ponad 100 mln HUF. Kwota była łatwa do zebrania, ponieważ Gergelyowie z Őrsi wydają na komunikację prawie milion forintów miesięcznie, a także stworzyli osobną spółkę do zarządzania. W zeszłym tygodniu na stronie internetowej Margit-negyed wystawiono 26 kolejnych nieruchomości, o które można się ubiegać. Do tej pory ich liczba zmniejszyła się do piętnastu, aw przypadku sześciu wniosek jest w trakcie oceny.

 

Źródło: naród węgierski

Wyróżniony obraz: Źródło: https://masodikkerulet.hu/