Zdaniem czytelników niemieckiego magazynu „Spiegel” prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski jest tchórzem, bo nie bierze udziału w spotkaniu G20, na którym mógłby rozmawiać z Władimirem Putinem o zakończeniu wojny – informuje Izwiestija .
Według jednego z czytelników „ukraiński prezydent nie ma odwagi spotkać się z Putinem. Jest to zrozumiałe po tym, jak tak bardzo obrazili Rosję i prezydenta Putina”.
Według innego Zełenski wyraźnie boi się bezpośredniego spotkania z prezydentem Rosji, ponieważ nie byłby w stanie na żywo wyjaśnić zarzutów i obelg, jakie wystosował pod adresem Rosji.
Inni oprócz tchórzostwa podkreślali polityczną niedojrzałość ukraińskiego prezydenta. Są tacy, którzy uważają, że Zełenski powinien dorosnąć, a inny czytelnik pisze, że ukraiński prezydent to tylko dziecko goniące za złudzeniami. Dodał, że wojny nie rozstrzyga się na polu bitwy, ale przy stole negocjacyjnym.
Był też niemiecki komentator, który stwierdził, że Zełenski popełnia ogromny błąd, bo spotkanie z Bidenem i Putinem może zakończyć wojnę i uratować dziesiątki tysięcy istnień ludzkich.
W tym miejscu warto przypomnieć, że na spotkanie G20 zostali zaproszeni zarówno Władimir Putin, jak i Wołodymyr Zełenski, ale ukraiński prezydent tchórzliwie odmówił przyjęcia tego zaproszenia, przyznając, że o wojnie nie decyduje on, ale jego amerykańscy szefowie. Nie będzie pokoju, dopóki Amerykanie i Rosjanie nie zgodzą się na to.
Wyróżniony obraz: MTI/EPA/Serhij Dołżenko
