Minister obrony Kristóf Szalay-Bobrovniczky spotkał się we wtorek wieczorem z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem. Następnie szef resortu, który również uczestniczył w posiedzeniu Rady Obrony , przekazał informacje o tym, co zostało powiedziane na posiedzeniu i wydarzeniach wieczoru.
- Rozmawialiśmy o uderzeniu w ropociąg Barátság. Nie uderzył w sam ropociąg, ale w zasilającą go sieć elektryczną. Zdaniem Mola mimo to dostawy ropy naftowej na Węgrzech są niezakłócone i takie pozostaną – powiedział minister w programie na żywo M1, który jednocześnie zwrócił uwagę, że rząd apeluje o spokój, nie należy wyciągać daleko idących wniosków z pierwszego wiadomości, w takiej sytuacji ze wszystkimi informacjami należy obchodzić się ostrożnie.
ataku rakietowego na Polskę minister powiedział: wieczorem rozmawiał z sekretarzem generalnym NATO, jest w stałym kontakcie z całym systemem europejskim i NATO, na razie monitorują i śledzą wydarzenia.
„Tutaj jest jeszcze większa niepewność, na razie nie wiemy dokładnie, co się stało. Czekamy na opinie naszych polskich kolegów i informacje o tym, co wiedzą” – dodał.
Rząd monitoruje wydarzenia, węgierskie siły zbrojne jak zawsze są gotowe do obrony Węgier - powiedział. Dodał: na razie nie musimy podejmować żadnych specjalnych kroków poza tym, że jesteśmy w stałym kontakcie z całym systemem europejskim i NATO na poziomie międzynarodowym i wojskowym. Zaznaczył: jesteśmy w stanie natychmiast zareagować, jeśli coś się wydarzy, ale na razie obserwujemy i czekamy na rozwój wypadków.
Źródło: Magyar Hírlap